Reklama lokalna
reklama

Mają swoją tropikalną plażę. Czeka na słońce i plażowiczów

Opublikowano:
Autor:

Mają swoją tropikalną plażę. Czeka na słońce i plażowiczów - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

80 ton piasku, gruntowne przeorganizowanie skweru przed boreckim ośrodkiem kultury, tak by przypominał plażę, konkurs na egzotyczne drzewo owocowe, mnóstwo telefonów, formalności i udało się. To duże przedsięwzięcie, które wymagało zaaranżowania skweru tak, by wiernie przypominał miejsce wypoczynku, relaksu, zabawy, swobody, realizowano od kilku miesięcy.

Borecki team z ośrodka kultury zapragnął, by przed budynkiem w centrum miasteczka pojawiło się estetyczne, przyjazne, przyjemne i bezpieczne miejsce. Usunięto trawę ze skweru, nawieziono kilkadziesiąt ton piachu. Od ulicy plażę zabezpiecza żywopłot, stanęły wiklinowe przepierzenia, donice z trawą, by wygrodzić miejsce. - Do zalewu w Jeżewie mamy daleko, więc woda nie została doprowadzona - żartowała Justyna Chojnacka, dyrektor M-GOK w Borku. Na plaży stanęły egzotyczne drzewa owocowe, w tym palmy - wykonane przez najmłodszych mieszkańców gminy. Drewniane ławki i stoliczki z palet wykonali sami pracownicy ośrodka kultury wraz z wolontariuszami. Przestrzeń wygrodzona została rolborderem oraz workami jutowymi, na których można spocząć. Codziennie wystawianych będą leżaki jest miejsce na kocyk, parasole przeciwsłoneczne, zabawki, są fotomakiety i miejsce do animacji. Dzięki zaangażowaniu w pomysł radnego Damiana Florczyka, pojawiła się także łódka.

Tropical Island ma być bazą zajęć wakacyjnych, które borecki ośrodek kultury przygotował dla najmłodszych mieszkańców gminy na okres wakacji. Konkursy, gry i spotkania będą miały plażowy charakter, dominowała będzie tematyka morska, czasami na plażę wpadną piraci. Dzięki temu mieszkańcy Borku będą mogli spędzać wakacje kreatywnie, będą mieli swoje „lato z deszczem, z komarami - ale za to pod palmami!”.

Oficjalne otwarcie sezonu odbyło się 24 czerwca, w sali widowiskowej ośrodka kultury ze względu na niepewną pogodę. Zaproszeni goście mogli przyjść w plażowym lekkim stroju, w ubraniu pirata, Hawajki, mile widziane były klapki na nogach, zamiast sandałów czy tenisówek. Zarówno dorośli, jak i dzieci świetnie bawili się z artystami kabaretu „Bzik”.

Więcej w bieżącym numerze "Życia Gostynia"

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE