Muzycy obchodzącej w tym roku 30-lecie swojego istnienia Dziecięco-Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Krobi rozpoczęli niedzielną "muzyczną podróż" w rytmy największego karnawału latynoamerykańskiego utworem "Sway" Pablo Ruiza, meksykańskiego kompozytora i piosenkarza.
Po wykonawcy z ojczyzny Pancho Villa przyszedł cza na dwóch dużo bardziej znanych twórców, w szczególności popularność jednego wykracza dalece poza muzykę latino.
- Antonio Carlos Jobim oraz Carlos Santana. [Tom Jobim - przyp. red] wpadł na genialny pomysl, gdzie melodia będzie prowadzona na jednej nucie. (...) Rytm przede wszystkim i harmonia, jest on twórcą tak zwanego stylu "bossa nova" cenionego na całym świecie. Miał wpływ na wiele pokoleń i kompozytorów, i śpiewaków, i twórców-instrumentalistów. Na nim również oparł swoje kompozycje Carlos Santana, który również jest Brazylijczykiem z pochodzenia - tłumaczył Mariusz Pikulski, kapelmistrz Dziecięco-Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Krobi zapraszając jednocześnie na majowe i czerwcowe koncerty jubileuszowe.
Podczas koncertu noworocznego wykonawcy Dziecięco-Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Krobi zagrali "Sambę na jednej nucie" Antonio Carlosa Jobima oraz wiązankę przebojów (na przykład "Oye Como Va") swojego krajana tworzącego m.in. rocka latynoskiego.
- W muzyce latymoamerykańskiej jest wiele ciepła, gorąca i wiele brawury i do takich zachowań dzisiaj państwa zachęcam. Do wsparcia, może rytmicznego albo jakieś dodatkowe oklaski w trakcie utworu, prosimy się świetnie bawić - przypomniał M. Pikulski.
Wsparcie od widowni, o które prosił kapelmistrz, krobska orkiestra otrzymała podczas między innymi wykonywania piosenki "Livin' La Vida Loca" Ricky'ego Martina.
KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ FOTOREPORTAŻ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.