reklama

Kameralny koncert trio Martyny Jakubowicz w MGOK w Pogorzeli. Zaczarowała scenę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Kameralny koncert trio Martyny Jakubowicz w MGOK w Pogorzeli. Zaczarowała scenę - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
33
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
KulturaPonad dwugodzinny piątkowy (6 października) koncert Martyny Jakubowicz, w kameralnej sali widowiskowej Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Pogorzeli, przeniósł nas do przeszłości, pierwszych zauroczeń i prostych chwytów gitarowych brzdąkanych przy ognisku do słów "W domach z betonu..." czy "Kołysanki dla misiaków". W towarzystwie dwóch utalentowanych gitarzystów wokalistka nie tylko śpiewała, ale i czytała fragmenty swojej autobiografii.
reklama

Tuż po tegorocznej edycji Konkursu Piosenki Wszelakiej POGOrzela Lajf, w piątkowy wieczór (6 października 2023 r.) na scenę sali widowiskowej Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Pogorzeli wkroczyło trio muzyczne: krakowska wokalistka, gitarzystka, kompozytorka i autorka tekstów Martyna Jakubowicz wraz z dwoma gitarzystami: wirtuozem "fingerstyle" Jankiem Pentzem oraz współpracującym z artystką od ponad 17 lat - Dariuszem Bafeltowskim. Pogorzelski koncert jest częścią trasy koncertowej związanej z obchodami 40-lecia nagrania pierwszej płyty („Maquillage”).

Urzekający koncert Martyny Jakubowicz w Pogorzeli

Wprawdzie artystka swój występ rozpoczęła od wspaniałego "Kiedy będę starą kobietą", to publiczność czekała na największy przebój, a może najbardziej rozpoznawalny przez pokolenie dzisiejszych 40- i 50-latków , "W domach z betonu nie ma wolnej miłości", który był swoistym hymnem bluesa w latach 80- i 90-tych. 

- A teraz najbardziej znana piosenka deweloperska - zapowiedziała z przekorą Martyna Jakubowicz. 

Artystka czytała fragmenty autobiografii - "Trudna sztuka latania"

W przerwie pomiędzy poszczególnymi utworami nie tylko z pierwszych płyt, ale i nagranym 24 lutego 2022 r. songu "Wiara w naszych sercach" (dokładnie w dniu kolejnych urodzin artystki i jednocześnie ataku Rosji na Ukrainę), Martyna Jakubowicz czytała fragmenty swojej niedawno wydanej autobiografii "Trudna sztuka latania". Opisuje w niej swoje dzieciństwo z babcią, debiut w warszawskim klubie "Remont" w 1977 r., współpracę z Dżemem, Wojciechem Waglewskim, Andrzejem Nowakiem (TSA), siermiężne koncerty w barakowozach czy genezę powstawania tekstów do swoich piosenek. 

Po ponad dwugodzinnym koncercie i dwóch bisach, jedna z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce wykonawczyni ballad - będących mieszaniną muzyki folk i blues, a także klasycznego rocka - podpisywała płyty i pozowała do wspólnych zdjęć z oczarowaną publicznością. Jeden z fanów przyniósł kolekcję płyt winylowych, by pani Martyna złożyła na nich swój cenny podpis.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama