Uroczystość odbyła się w sali widowiskowej GOK Hutnik. Nad obchodami 30-lecia szkoły muzycznej patronat honorowy objęła wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk, rodowita gostynianka. W jej imieniu podczas uroczystości głos zabrał Mateusz Mucha, rzecznik prasowy urzędu wojewódzkiego. Był bardzo przejęty, kiedy zdradził, że w uroczystości jubileuszowej bierze udział w imieniu 4 osób - reprezentował ministrę kultury i dziedzictwa narodowego, a także wojewodę wielkopolską.
- Jestem dzisiaj także dla mojej siostry, która jest uczennicą tej szkoły oraz dla mojej żony, która jest absolwentką tej szkoły - mówił Mateusz Mucha.
Przejmujące życzenia i praktyczne rady rzecznika wojewody wielkopolskiej
Przekazując życzenia urodzinowe zauważył, jak bardzo wysoki poziom kształcenia, kultury i wychowania narzucili podopiecznym nauczyciele placówki, w których trwa wciąż ta sama, nieustanna miłość do muzyki. Dzięki temu, po 30 latach mogą zbierać plony swojej pracy.
- Kiedyś Zbigniew Wodecki zapytany, jaką radę mógłby dać młodym artystom, odpowiedział, że najważniejsze jest to, żeby na początku kariery uczepić się mocnego, dobrego znanego nazwiska. Tak w jego przypadku powstał utwór „Zacznij od Bacha”. Państwowa Szkoła Muzyczna w Gostyniu poszła dokładnie tym samym śladem - za swojego patrona przyjęła polskiego Mozarta - Józefa Zeidlera, który kiedyś na tych terenach tworzył swoje dzieła. To wspaniały patron, dlatego wszystkim nauczycielom, uczniom życzę, aby każdego dnia, w tej trudnej czasami codzienności, towarzyszył duch kompozytora, jego talent i umiłowanie do muzyki - dodał.
Uczniom, jako rodowity gostynianin, doradził, aby gdziekolwiek będą, gdziekolwiek dane im będzie grać - czy to na deskach światowej filharmonii czy też w domowym zaciszu, zawsze byli dumni, że są z gostyńskiej szkoły muzycznej im. Józefa Zeidlera.
- To z Gostynia wychodzą najlepsze charaktery i największe talenty - przekonywał podopiecznych szkoły muzycznej Mateusz Mucha.
Przedstawiciel wojewody wielkopolskiej nauczycielom życzył, aby nieustającą pasję i miłość do muzyki przez kolejne 30 lat zapalali w kolejnych uczniach. Pogratulował też rodzicom uczniów, którzy są pierwszymi jurorami dla swoich pociech.
Przy okazji urodzin, dyrektor Katarzyna Grzybowska wyjaśniła, jak to się stało, że Gostyń ma "swoją muzyczną". Szkoła im. Józefa Zeidlera powstała dzięki staraniom i zaangażowaniu wielu osób, wśród których kluczową rolę odegrali: były burmistrz Gostynia Jerzy Woźniakowski, były senator RP Zbigniew Kulak, wicemarszałek senatu III kadencji Ryszard Czarny, a także pierwszy wizytator szkoły - Eugeniusz Buda i pierwsza dyrektor - Laila Zaborowska. Jest jeszcze szereg innych osób, którym zależało, by Gostyń miał swoją „muzyczną”, i które pracowały nad jej utworzeniem i uruchomieniem.
- Każda placówka edukacyjna działa dobrze tylko dzięki ogromowi pracy i serca wkładanego przez wszystkich, którzy ją tworzą - od pracowników administracji i obsługi, przez nauczycieli, uczniów, rodziców, po wszystkich tych, którzy nam pomagają, abyśmy mogli dobrze funkcjonować i być chlubą miasta oraz regionu - mówiła dyrektor Katarzyna Grzybowska, kierując podziękowania także do organu prowadzącego, sprawującego nadzór pedagogiczny - Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Nagrody od wizytatora dla nauczycieli i dyrekcji PSM I stopnia w Gostyniu
Na uroczystości obecny był również Artur Matejuk, wizytator Centrum Edukacji Artystycznej na rejon wielkopolski. On z kolei złożył podziękowania społeczności, która dziś tworzy szkołę muzyczną - organizm, który żyje nieustająco i cały czas się zmienia.
- Nie zmienia się tylko atmosfera, która powoduje, że nauczycielom się chce, rodzice ufają instytucji i posyłają do niej swoje dzieci, które tam z radością i pasją rozwijają swój talent. Ta społeczność, to są takie naczynia połączone, bez których żadna szkoła nie funkcjonuje - mówił wizytator, dziękując osobom, które cały czas pracują nad rozwojem szkoły
Drobnym wyrazem wdzięczności dla nauczycieli były nagrody dyrektora Centrum Edukacji Artystycznej za szczególny wkład w rozwój edukacji artystycznej w Polsce. Nagrody otrzymali:
- Damian Ruskowiak (klasa trąbki),
- Agnieszka Turkiewicz (chór, rytmika, kształcenie słuchu),
- Jacek Węglarz (saksofon, klarnet)
- Katarzyna Grzybowska (dyrektor)
Drzwi i gitara w prezencie na 30-te urodziny szkoły muzycznej w Gostyniu
Oprócz podziękowań i nagród od organu prowadzącego, serdeczne życzenia oraz gratulacje, a także prezenty na ręce dyrektor, składali pozostali goście. Burmistrz Gostynia, Jerzy Kulak, jego zastępca Grzegorz Skorupski oraz przewodniczący rady miejskiej Maciej Czajka wręczyli w prezencie... drzwi - drewniane, chociaż miniaturowe. Była to deklaracja, że (na życzenie dyrekcji szkoły) wejście główne do sali koncertowej szkoły muzycznej zostanie zaprojektowane w porozumieniu z konserwatorem zabytków, a następnie całkowicie odnowione. Prace przy poważnej inwestycji miałyby się rozpocząć zaraz po zakończeniu rewitalizacji parku miejskiego przy ul. Strzeleckiej.Natomiast w imieniu starosty gostyńskiego życzenia złożyła Joanna Jakubiak, naczelnik wydziału promocji Starostwa Powiatowego w Gostyniu, która podarowała „jubilatce” gitarę.
Katarzyna Grzybowska dziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju szkoły muzycznej i dalej pracują nad tym, by małe i duże sukcesy uczniów budowały w nich wiarę, że warto kochać muzykę, a przynajmniej flirtować z nią, a ona nas nie zawiedzie.
- Wszyscy jesteśmy świadomi, że obcowanie z muzyką pozytywnie wpływa na emocje człowieka, samopoczucie, uwalnia od stresu, pełni rolę integracyjną czy pobudza kreatywność. Wiedzieli o tym żyjący dużo wcześniej, wczasach przed nasza erą. Pitagoras powiedział: muzyka budzi w sercu pragnienie nowych czynów (...) - mówiła dyrektor Grzybowska.
Trzeba zaznaczyć, że 30 lat działalności dla szkoły muzycznej to całkiem spory urywek historii, która stworzyła i dalej tworzy tradycję praktykowania muzyki w różnoraki sposób. W tym czasie PSM I st. w Gostyniu ukończyło blisko 400 absolwentów, którzy w placówce realizowali swoje marzenia, ambicje, nabywali wiele umiejętności, a nauczyciele pomagali im rozwinąć skrzydła.
- Wiem, że duża część absolwentów robi wartościowe rzeczy, wykorzystując swoje umiejętności nabyte właśnie w szkole muzycznej w Gostyniu - przekonywała Katarzyna Grzybowska. - Jesteśmy muzyczną wspólnotą, budującą wartości i dającą wzorce. To są nasze fundamenty, które pielęgnujemy. Nasza szkoła odkrywa wspaniałych uczniów pod okiem pedagogów i pracowników niepedagogicznych.
Czym jest muzyka w życiu człowieka? Platon miał na to pytanie odpowiedź, mówiąc: muzyka daje ducha wszechświatowi, skrzydła umysłowi, lot wyobraźni, a wszystkiemu życie. Uczestnicy gali mieli znaleźć odpowiedź na to pytanie podczas oglądania słowno-muzycznego przestawienia „Na skrzydłach marzeń”. Muzykę do niego skomponował Józef Zeidler, opracowanie na szkolny big-band stworzył kompozytor i aranżer Jakub Kraszewski, autorką scenariusza jest Karina Szymankiewicz. W przestawieniu udział wzięli obecni uczniowie oraz absolwenci szkoły muzycznej. Duchem był z nimi Józef Zeidler, patron instytucji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.