Właśnie tam można oglądać wystawę fotograficzną Mikołaja Korobenkowa pt. „Ukraina - czas protestu”. Uroczyste otwarcie odbyło się kilka dni temu. Autor zdjęć urodził się w ukraińskiej Republice Autonomicznej Krymu, a na fotografiach przedstawia walki protestacyjne Ukraińców na Majdanie Niepodległości, w 2013 i 2014 roku, przeciwko rządom Wiktora Janukowycza.
Mikołaj nie jest zawodowym fotografem, a robienie zdjęć traktuje jak hobby. Z wykształcenia jest inżynierem, przed zaangażowaniem się w kijowski protest pracował w Symferopolu – początkowo jako sanitariusz w domu pomocy społecznej, w fabryce tworzyw sztucznych i na budowie, a potem jako inżynier obsługiwał sprzęt medyczny. Do Kijowa zawitał 14 grudnia 2013 roku, by wziąć udział w proteście przeciwko rządom Wiktora Janukowycza. Mieszkańcy Ukrainy manifestowali przeciwko odłożeniu przez ówczesnego prezydenta podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Brutalne rozpędzenie protestów 30 listopada 2013 r. wywołało falę oburzenia wśród Ukraińców i doprowadziło do umasowienia ruchu. Protesty rozlały się po całym kraju, a centralny plac Kijowa (z ukr. Majdan Niezależności) przekształcił się w miejsce permanentnych wieców protestacyjnych tzw. Euromajdan.
- Kiedy protestujących rozgonili z majdanu, jeszcze myślałem, że Ukraina jest europejskim krajem, w którym powinno się respektować stanowiska innych. Ale po 10 grudnia, kiedy po raz drugi przegoniono ludzi walczących, zobaczyłem, że jednak nie jesteśmy europejskim krajem i wtedy postanowiłem, że trzeba walczyć – przyznał Mikołaj Korobenkow
Wystawa będzie czynna do 31 stycznia: wtorek, piątek w godz. 10-18; środa, czwartek w godz. 8.00-15.00 oraz w soboty od 9.00 do 14.00
Czcesz wiedzieć, jak było wczoraj na imprezie - kiermaszu "Mały Ryneczek" w Gostyniu? Czy święty Mikołaj nie stracił cierpliwości? KLIKNIJ