"Cztery Mile Lasu" podczas koncertu na festynie "Spotkajmy się na plantach" w Krobi (ZOBACZ relację z wcześniejszej części imprezy) zagrało utwory z niedawno wydanej drugiej płyty "Serce zimy", którą można było zakupić podczas imprezy, jak i z pierwszego krążka - EP-ki z 2015 roku "Na rozdrożu" - więcej czytaj TUTAJ. Pojawiło się także kilka piosenek, które po raz pierwszy ujrzały światło dzienne.
W każdym razie krobska kapela, która zmierza w swojej twórczości w kierunku cięższych klimatów, pozostając jednocześnie wierna folkowym - przede wszystkim biskupiańskim - korzeniom, zagrała naprawdę dobry koncert. Część publiczności na dźwięk choćby „Biskupianki”, „Domachowskiego Gościńca” czy „Na Sułkowskim polu” wyszła przed scenę, aby zwyczajnie potańczyć przy muzyce w wykonaniu
- Marii Polowczyk (wokal),
- Gosi Szymankiewicz (wokal, skrzypce),
- Krzysztofa Polowczyka (gitara),
- Gabrysi Itkowiak (klawisze),
- Tomasza Krupy (bas),
- Mikołaja Andrzejewskiego (perkusja),
- Adriana Maćkowiaka (dudy wielkopolskie).
Zresztą przekonajcie się sami i ZOBACZCIE zdjęciową i filmową relację z koncertu.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD FILMEM
Kto chciałby jeszcze posłuchać "Cztery Mile Lasu" będzie miał okazję na zbliżającym się Festiwalu "Bangarang", który za niespełna dwa tygodnie odbędzie się w Chwałkowie.
Gostynska.pl i Życie Gostynia są patronami medialnymi wydarzenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.