Reklama lokalna
reklama

Dwie taczki… i koparka

Opublikowano:
Autor:

Dwie taczki… i koparka - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Niemal kompletna bezczynność na terenie placu budowy dwóch inwestycji powiatowych na terenie gminy Krobia zainteresowała na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Krobi radnego Lecha Bema.

– Mam zapytanie dotyczące dwóch inwestycji [budowy kolejnego etapu ścieżki pieszo-rowerowej w kierunku Potarzycy oraz ułożenia chodnika w kierunku Grabianowa – przyp. red.] na ulicy Kobylińskiej i Miejsko-Góreckiej w Krobi. Współfinansujemy razem z powiatem te dwie inwestycje. Wiem, że jest po przetargu i do końca października miały być one wykonane. Na chwilę obecną na ulicy Kobylińskiej nie zauważyłem, żeby cokolwiek zostało zrobione. Natomiast na Miejsko-Góreckiej pojawiły się dwie taczki – zauważył krobski rajca. - I koparka – dodała radna Genowefa Skrobała.

Lech Bem wyrażał swoje wątpliwości na sesji 27 października i widząc brak ruchu na placach budowy miał duże wątpliwości, czy wykonawcom uda się zmieścić w terminie z realizacją przedsięwzięć.

Okazało się, że w przypadku ulicy Miejsko-Góreckiej wybrany przez powiat wykonawca ma trochę więcej czasu niż do końca października, bo termin zakończenia prac mija 10 listopada, ale i tak odpowiadający na zapytanie Lecha Bema burmistrz Sebastian Czwojda stwierdził, że terminy są dość krótkie. Postanowił też w poruszonej kwestii skorzystać z pomocy radnego powiatowego Damiana Walczaka.

– Oczywiście w przypadku nieukończenia prac w terminie, pewnie będą naliczane kary umowne dla wykonawców. Będzie też rozważane w przyszłości, aby inaczej sformułować kryteria oceny ofert przetargowych. Być może uda się sformułować kryterium rzetelności ostatnio wykonanych prac. Może to zdeterminuje wykonawców w przyszłości, aby terminowo wchodzili na place budowy i kończyli prace – mówił o koncepcji, która pojawiła się w rozmowach pomiędzy radnymi powiatowymi Damian Walczak.

Jak wyjaśniał, być może takie wymagania w stosunku do firm biorących udział w przetargach, zmobilizowałoby potencjalnych wykonawców do bardziej odpowiedzialnego i rzetelnego składania najpierw ofert, a później realizacji zadania. Często zdarza się, iż przedsiębiorstwa biorą udział w wielu przetargach, wygrywają, ale nie mają takiego potencjału, aby realizować kilka inwestycji jednocześnie. Tym samym prowadzi to do opóźnień w powstawaniu np. dróg czy ścieżek pieszo-rowerowych

Damian Walczak miał jednak nadzieję, że mimo opóźnień, przynajmniej w przypadku ulicy Miejsko-Góreckiej prace ruszą bardziej żwawo i termin ukończenia prac uda się jeszcze „uratować”. 

Rzeczywiście nazajutrz po sesji, oprócz "dwóch taczek i koparki", przy drodze w kierunku na Grabianowo pojawili się pracownicy wykonawcy i rozpoczęli realizację przedsięwzięcia drogowego. Natomiast na ulicy Kobylińskiej nadal nic się nie dzieje.

 

 

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE