Mniej więcej dwa tygodnie temu przy ulicy Leszczyńskiej, Poznańskiej, a także przy skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Nad Kanią w Gostyniu pojawiły się nowe bilbordy. Mieszkańcy zwrócili na nie uwagę, dopytywali, co się szykuje?
Jeszcze dwa dni temu były to zielone, duże tablice z zachętą: „Jestem tu nowy. Obserwujcie mnie”. Dziś treść umieszczonych na nich plakatów jest już inna.
Jaką nazwę dla ronda planuje gmina Pogorzela?
Ustaliliśmy, że bilbordy są własnością gminy Gostyń i to ona decyduje o treściach, jakie się na nich pojawiają. Ma to być nowa forma komunikacji z mieszkańcami. - Informacje o tym co dzieje się w gminie można już od dawna znaleźć na stronie www.gostyn.pl, na słupach czy tablicach ogłoszeniowych. (...). Bilbordy to kolejny kanał, który chcemy wykorzystać, by dotrzeć do mieszkańca - wyjaśnia Monika Wozik, naczelnik wydziału komunikacji społecznej gostyńskiego magistratu.
Jak bawiły się dzieci z gminy Borek Wlkp. na wczorajszym festynie?
Pierwsza grafika, która widniała na gminnych bilbordach była swego rodzaju przywitaniem się z mieszkańcami. Miała zwrócić uwagę kierowców i mieszkańców na to, że tablice w ogóle się pojawiły. Już dzisiaj można zobaczyć kolejną grafikę informującą o 10. urodzinach gostyńskiego basenu. Zakup i montaż bilbordów kosztował ok. 28 000 zł.