Drodzy Czytelnicy i Internauci to Wy, przysyłając do naszej redakcji kupony i wysyłając SMS-y zdecydujecie, które z produktów otrzymają zaszczytny tytuł Dobrych Smaków Powiatu - więcej o konkursie czytaj TUTAJ.
Tegoroczni kandydaci to:
Pyzy Babci Marysi - Piekarnia R.P. Ciążyńscy Sp. Jawna R.P.D.H. Ciążyńscy
Pyzy drożdżowe, pampuchy, kluchy na łachu, buchty, parowańce – jak zwał tak zwał – są to pyszne kluski drożdżowe (wielkości pączków) gotowane na parze. „Pyzy Babci Marysi” przygotowywane są zgodnie z recepturą, jaka z dziada pradziada przekazywana była w rodzinie właściciela piekarni – pana Romana Ciążyńskiego. Przygotowywane są z mąki pszennej, mleka, jajek, drożdży, soli i cukru. Po wyrobieniu ciasta, kluski są ręcznie formowane i gotowane na parze. Nie są dodawane do nich żadne konserwanty, ani środki przedłużające trwałość, czy też środki zapobiegające powstawaniu pleśni. Podaje się je na gorąco z pieczenią i sosem lub na słodko z sosem owocowym.
Jak głosować?
Głosować można za pośrednictwem kuponów drukowanych w Życiu Gostynia (od 3 do 25 lipca) oraz SMS. Głosowanie elektroniczne rozpoczęło się 3 lipca 2018 roku o godz. 06.00, a zakończy się 7 sierpnia o godz. 24.00. Pamiętajcie: każdy kupon to 5 punktów, każdy SMS to 3 punkty dla produktu. Dlatego już teraz wyślij SMS na Pyzy Babci Marysi pod numer 71051 (koszt to 1,23 zł z VAT) w treści wpisując: gostynska.1
Z czym można ugryźć Pyzy Babci Marysi?
Karkówka w sosie własnym z pyzami
Składniki:
1,5 kg karkówki z kością
10g suszonych grzybów np. borowików
cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki sosu sojowego
kostka rosołowa
przyprawy: zioła prowansalskie, słodka papryka, gorczyca, sól, pieprz
Mięso nacinamy w plastry uważając, by nie rozciąć do końca. Doprawiamy przyprawami, również w nacięciach. Cebulę oraz czosnek obieramy i kroimy w plastry. Wypełniamy nimi nacięcia. Całość posypujemy gorczycą. Grzyby namaczamy chwilkę w wodzie i dorzucamy do mięsa. Całość podlewamy wodą i wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni na godzinkę. Do mięsa, co jakiś czas zaglądamy i podlewamy powstałym sosem. Po upływie około godzinki w szklance wody rozpuszczamy kostkę rosołową oraz sos sojowy. Przygotowanym sosem polewamy mięso. Zmniejszamy temperaturę na 150 stopni i zostawiamy jeszcze na pół godzinki. Po tym czasie mięsko jest miękkie i soczyste, a dookoła niego powstał pyszny sos.
