Społeczność Sikorzyna 7 sierpnia 2022 r. świętowała nie tylko dożynki. Święto plonów połączone zostało z oficjalnym otwarciem i poświęceniem wyremontowanej świetlicy wiejskiej. Na tę chwilę mieszkańcy wsi czekali kilka lat, wszyscy chcieli być obecni, więc za stołami w odnowionej sali zasiadło wielu gości. Wśród nich był Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia z rodziną, Mirosław Żywicki, przewodniczący Rady Miejskiej w Gostyniu, a także ks. kanonik Sławomir Grośty, proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Krobi, do której należy Sikorzyn.
Otwarcie świetlicy w Sikorzynie. Sołtys Urszula Chuda - powitanie, radowanie i dziękowanie
Biesiadowano w głównej i największej sali świetlicy wiejskiej w Sikorzynie, w której zadbano o murowaną scenę, z nazwą miejscowości w tle. Od samego początku było radośnie, z wdzięcznością i rymem.
(...) Cóż dzisiaj mamy za piękne spotkanie, przyszli ludzie z wioski i goście wspaniali, bo dziś w Sikorzynie jest otwarcie sali. Sala przez te lata była zaniedbana, lecz w tym roku dostała swoje drugie życie. Na remont czekaliśmy długo. Oj, trochę to trwało, zanim władze gminy fundusze przyznały, więc teraz panu burmistrzowi nisko się kłaniamy, bo piękną świetlicę znowu we wsi mamy - powitała obecnych Urszula Chuda, sołtys Sikorzyna.
Ze strony gospodyni uroczystości padła też deklaracja dotycząca wyremontowanego obiektu. Sołtys Chuda obiecała, że społeczność Sikorzyna będzie o świetlicę dbać, "aby jak najdłużej nam tutaj służyła, młodemu pokoleniu na pożytek była”.
Z przemówienia wynikało również, że otwarcie odnowionej świetlicy dla mieszkańców Sikorzyna nie było jedynym powodem do świętowania. Kolejny to reaktywacja Koła Gospodyń Wiejskich.
W tym tygodniu w naszej wiosce jeszcze coś się stało - po wielu latach nowe Koło Gospodyń Wiejskich się zawiązało. Panie zarejestrowano w Agencji Restrukturyzacji, będą teraz mogły korzystać z wszelkich dotacji. Gratuluję wam młode, ambitne panie, że podjęłyście nie lada wyzwanie. Obiecuję wam, możemy razem współpracować, dla dobra mieszkańców się tu angażować - deklarowała Urszula Chuda w przemówieniu.
Pani sołtys przypomniała także o zakończeniu tegorocznych żniw przez miejscowych rolników, którzy w niedzielę uczcili to organizując dożynki.
- Dzisiejsza uroczystość jest też połączona z wiejskimi dożynkami, więc rolnicy zakończenie żniw również niech świętują i razem z wszystkimi gośćmi do rana balują - dała „pozwolenie” sołtys Sikorzyna.
Ks. Kanonik Sławomir Grośty: błogosławienie, poświęcenie
Proboszcz krobskiej parafii, ks. Sławomir Grośty przyznał, że bardzo przyjemnie zaskoczyła go liczna obecność mieszkańców na uroczystości. - Jest mi naprawdę bardzo miło, że są tutaj dzieci, że jest tu młodzież - powiedział ks. S. Grośty.Zwrócił się także do burmistrza Gostynia stwierdzając, że skoro ma tak piękne sale w gminie, to musi być dobrym gospodarzem. - A skoro tak długo tę świetlicę remontował, to znaczy że dobrze remontował. Cieszymy się bardzo. (...) Wiele bym dał, żeby nasza parafia miała połowę takiej sali, jak ta, żebyśmy mogli się na dużej sali spotkać. Pomimo że mamy w parafii tyle budynków na utrzymaniu, nie mamy ani jednej takiej pięknej sali, w której w tak licznym gronie można się spotkać, być ze sobą, świętować i przeżywać różne uroczystości czy chociażby jasełka. Oczywiście, taki obiekt wymaga również utrzymania i jest to niewątpliwie kwota, która będzie obciążała gminę i pewnie mieszkańców, którzy w jakiś sposób będą korzystać ze świetlicy. Trzeba się z tym liczyć (...) Ale im więcej będzie się tutaj dobrych rzeczy działo, tym lepiej będzie obiekt wykorzystany. Po to sala powstała - mówił.
Później ksiądz kanonik z Krobi udzielił obecnym błogosławieństwa i - po wspólnej modlitwie - poświęcił wyremontowany obiekt. - Żeby się człowiek umiał bawić, żeby umiał wypoczywać, żeby mógł ze sobą się spotkać i żeby z tych spotkań wychodził ubogacony. Do tego potrzeba naszego osobistego wysiłku, dobrego nastawienia i dobrego ducha oraz Łaski Bożej - powiedział ks. S. Grośty.
Burmistrz J. Kulak: "To nie jest koniec inwestycji w Sikorzynie"
Gostyński włodarz przypomniał genezę decyzji o remoncie. Powiedział o spotkaniu z Radą Sołecką Sikorzyna sprzed kilku lat, kiedy od przedstawicieli mieszkańców Sikorzyna usłyszał kilka „niezbyt słodkich słów” dotyczących traktowania Sikorzyna przez samorząd - mieszkańcy czuli, że wieś traktowana jest po macoszemu i mocno zaniedbywana. - W niektórych wioskach prowadzone były inwestycje, sporo się działo, ale Sikorzyn stał trochę z boku. To była dla mnie motywacja, żeby zmienić tę sytuację, żeby mieszkańcy Sikorzyna poczuli, że też korzystają z zasobów gminy Gostyń, że samorząd również inwestuje w tej miejscowości, by życie w Sikorzynie zmieniło się na lepsze - powiedział burmistrz Kulak.Przypomniał, że remont kosztował ponad 1,5 mln zł i zapewnił, że gruntowny remont świetlicy nie został wykonany „na odczepne”. Burmistrz zapowiedział, że społeczność może to traktować jako pierwszy krok inwestycyjny w wiosce.
- To nie jest koniec inwestycji - zapowiedział Jerzy Kulak i zrobił weryfikację potrzeb Sikorzyna.
Burmistrz mówił o budowie kanalizacji sanitarnej, o tym, jak bardzo konieczne są remonty i przebudowy dróg. Jego zdaniem, jeśli chodzi o drogi powiatowe w gminie Gostyń, to Sikorzyn jest w najgorszej sytuacji.
- Prowadzimy rozmowy z samorządem powiatowym i wierzę gorąco, że one będą owocne i uda się doprowadzić do tego, że szosy zostaną wreszcie wyremontowane - powiedział Jerzy Kulak.
Kolejna deklaracja ze strony gminnego włodarza padła w odniesieniu do budowy kanalizacji sanitarnej w wiosce.
Jesteście pierwsi w kolejce - jeśli będziemy mogli składać jakiekolwiek wnioski o dofinansowanie zewnętrzne, ze środków unijnych w kolejnych latach, to chciałbym, żeby wniosek dotyczył Sikorzyna, chociażby przy budowie kanalizacji sanitarnej - powiedział Jerzy Kulak.
Mirosław Żywicki: radni nie żałują podjętych decyzji, związanych z Sikorzynem
Przewodniczący Rady Miejskiej w Gostyniu, wypowiadając się w imieniu radnych przyznał, że samorząd cieszy się z faktu, iż inwestycję związaną z gruntownym remontem świetlicy w Sikorzynie udało się doprowadzić do końca.
- Trwało to kilka lat, kosztowało sporo, ale nie żałujemy naszych decyzji. Efekt jest przepiękny i bardzo dobrze. Dzisiaj wam zazdroszczę. Dlaczego? Bo... świetlica w Goli wygląda gorzej. Cieszę się jednocześnie, że będziecie mogli spotykać się tutaj, organizować zabawy, uroczystości, integrować się. Jestem przekonany, że będziecie świetlicę wykorzystywać należycie, będzie dbali o ten obiekt. My będziemy zadowoleni, że zainwestowane pieniądze zostały wykorzystane z pomysłem - mówił Mirosław Żywicki, życząc mieszkańcom, by obiekt służył im na lata.
Młodzi mieszkańcy Sikorzyna, podtrzymując tradycję, przed spotkaniem z okazji poświęcenia świetlicy, jeździli po całym sołectwie, starając się nie pominąć żadnej posesji, żadnego gospodarstwa, by zostawić tam trochę tegorocznych plonów. Nie zapomnieli również o honorowych gościach, którzy biesiadowali w świetlicy. Na zakończenie oficjalnej części uroczystości orszak dożynkowy sołectwa Sikorzyn wręczył im wiązanki zbóż i ziół.
Społeczność sołectwa bawiła się do białego rana na dożynkach wiejskich.
Wakacje w tej wsi zaczęły się od... zabawy. Jak wyglądał rodzinny festynw Sikorzynie? - KLIK
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.