reklama

 Było głośno i radośnie. Szalona zabawa na dożynkach w Brzeziu pod Gostyniem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaPanie z Koła Gospodyń wiejskich na drodze szaleją, panowie się śmieją - głośno i radośnie rozpoczęły się dożynki w Brzeziu. A później było tylko weselej, zgodnie z apelem sołtysa Hieronima Andrzejewskiego: Bawmy się, spędzajmy miło czas z rodziną, sąsiadami, znajomymi.
reklama

Niedzielne popołudnie, 20 sierpnia, to dla mieszkańców Brzezia czas hucznej imprezy z okazji zakończenia prac żniwnych. Na placu przy świetlicy wiejskiej zorganizowano dożynki, które rozpoczęły się "z pompą". Aby zachęcić mieszkańców do zabawy, przygotowano niespodziankę - barwny korowód przez wieś. Koń i bryczka dla sołtysa i członkow rady sołeckiej. Za nią ciągnik rolniczy retro - z "wesołą" przyczepą pełną radosnych pań, na końcu polonez - z tego składała się kolumna, która zwiastowała społeczności wsi nowinę o zabawie. Kobiety wystrojone były w biało-czerwone stroje, z wiankami ze zboża i kwiatów na głowie, śpiewały i radośnie krzyczały wymachując bukietami. Była nawet mała awaria, którą panie z KGW Brzezie ochoczo wykorzystały do zatańczenia na drodze.

reklama

Ciąg dalszy pod filmem

Kiedy tylko kolumna dożynkowa dotarła na plac przy świetlicy wiejskiej, rozpoczął się obrzęd dożynkowy. Gości powitał zespół śpiewaczy Melodia, działający przy Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Gostyniu. Ozdobą dożynek, oprócz  pań z KGW Brzezie, był tradycyjny wieniec, wykonany - podobnie jak wianki - podczas warsztatów. Po ośpiewaniu wieńca, sołtys Hieronim Andrzejewski wraz z przewodniczącą KGW Brzezie - Beatą Nowacką, podzielili się chlebem z obecnymi na uroczystości mieszkańcami.

Dożynki to najlepszy moment, by przypominać ludziom o wartości chleba. W naszym kraju na szczęście go nie brakuje. Niestety, nie wszyscy chleb szanują. Żyją obok nas tacy, którzy bochny wyrzucają do śmieci. Na pewno pośród nas żyją i tacy, którzy cierpią niedostatek. (...) Tak, jak dziś będziemy dzielić się tym bochnem dożynkowym, tak i przez cały rok pamiętajmy, by dzielić się z tymi, którzy go potrzebują - powiedział Hieronim Andrzejewski

Sołtys wyraził nadzieję, że młodsze pokolenie mieszkańców, widząc jak rodzice i dziadkowie pielegnują tradycje dożynkowe, będzie je kultywowało.

Wreszcie przyszedł czas na zabawę. Tańce rozpoczęły członkinie KGW Brzezie oraz sołtys z żoną. Podczas dożynek biesiadowano do później nocy. Do tańca przygrywał zespół muzyczny "Mirage" z Milicza.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama