reklama

Gostyńscy alimenciarze "wiszą" swoim dzieciom ponad 13 milionów złotych

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Źródło: Południowa Oficyna Wydawnicza

Gostyńscy alimenciarze "wiszą" swoim dzieciom ponad 13 milionów złotych - Zdjęcie główne

Podane dane na koniec czerwca 2021 r dotyczące zadłużenia alimentacyjnego w powiecie gostyńskim. | foto Źródło: Południowa Oficyna Wydawnicza

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kobieta i dzieckoWedług informacji Krajowego Rejestru Długów Biuro Informacji Gospodarczej w Polsce z płaceniem alimentów zalega około 300 tys. rodziców, którzy na koniec maja 2021 r. mieli do oddania z tego tytułu aż 13 mld zł. Na wspomnianą kwotę około 1% długu przypada na alimenciarzy z terenu powiatu gostyńskiego.
reklama

Odpowiadamy za 1% polskich alimentów

Na koniec czerwca 2021 roku w bazie KRD figurowało 328 gostyńskich alimenciarzy, którzy zalegali ze spłatą 36 zobowiązań finansowych na swoje dzieci na łączną kwotę 13 365 012,60 zł. Porównując te dane z ubiegłym rokiem zauważalny jest spadek liczby dłużników (o 1,5%) i liczby zobowiązań (o 1,3%), ale wzrost łącznego (o 0,3%) i średniego zadłużenia (o 1,9%).

- Od pewnego czasu lista dłużników alimentacyjnych się skraca. To dobry symptom, ale to wciąż za mało, aby poprawić sytuację najmłodszych. Tempo wykreślania alimenciarzy z KRD wynosi jedynie około 1 procent na rok. Nadal jednak nie udaje się przy tym zmniejszyć kwoty ich zaległości. Jednym z powodów tak dużego problemu ze ściągalnością świadczeń może być to, że ciągle jeszcze niepłacenie alimentów jest pobłażliwie traktowane lub społecznie akceptowane. Najczęściej taką postawę obserwujemy na północy i zachodzie Polski. Widać to też w średnich i dużych miastach, czyli tam, gdzie więzi sąsiedzkie są nieco słabsze. W mniejszych miejscowościach i na wsi ludzie lepiej się znają i bardziej przejmują się opinią innych. Dlatego na tych obszarach zadłużenie alimentacyjne występuje w mniejszej skali - wyjaśnia Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów. 

reklama

Kim jest gostyński dłużnik alimentacyjny?

Pod względem płci w powiecie gostyńskim 94% alimenciarzy to mężczyźni (na pocieszenie, choć raczej nie ma się z czego cieszyć z analiz KRD wynika, że średnia krajowa jest jeszcze wyższa i wynosi 96%). U nas panowie mają też więcej zobowiązań i na wyższą kwotę. Kobiety odpowiadają tylko za około 380 tys. zł długu, a ich średnie zadłużenie oscyluje w granicy 20 tys. złotych, podczas, gdy męskiej części dłużników jest ponad dwukrotnie wyższe. 

reklama

W skali kraju nie odbiegamy także zbytnio od grup wiekowych, które w największym stopniu odpowiadają za zadłużenie alimentacyjne. Największą grupę (prawie 68%) niepłacących znaleźć można wśród osób w wieku 36-45 lat (102,6 tys.) oraz 46-55 lat (prawie 100 tys.).

W powiecie gostyńskim te dwie grupy odpowiadają za 65% niezapłaconych alimentów (blisko 10 mln zł) i procentowo jeszcze więcej z nich przeważa w ogólnej liczbie dłużników 228 (osób).

Czy odmrożenie gospodarki zmieni coś w kwesti niepłacenia alimentów?

Według ekspertów złagodzenie czy całkowite zniesienie koronawirusowych obostrzeń i obserwowany w ostatnim czasie wzrost zapotrzebowania na pracowników mogą przynieść poprawę sytuacji finansowej dłużników, jeśli nie będą szukać zatrudnienia „na czarno”.

reklama

- Przedsiębiorcy zatrudniający alimenciarzy powinni pamiętać, że pomaganie im w ukrywaniu dochodów jest karane grzywną. Taka przysługa może kosztować pracodawcę od 1,5 tys. zł do nawet 45 tys. zł - zwraca uwagę prezes Krajowego Rejestry Długów.

Młodsi rodzice coraz częściej nie płacą alimentów na swoje dzieci

Według analiz KRD w lutym 2021 roku liczba dłużników alimentacyjnych w Polsce spadła poniżej 300 tys., a obecnie wynosi już 299.303. Za zjawisko ubywania dłużników odpowiadają jednak głównie 3 najstarsze grupy wiekowe dłużników – od 46 lat w górę.

reklama

Drastycznie przyrasta natomiast liczba młodych alimenciarzy, poniżej 25 roku życia. W ciągu roku przybyło ich o 40 proc. Szybko rosną też ich zaległości. W skali roku kwota ich długu notowanego w KRD wzrosła o 66 proc. I choć młodzi stanowią najmniejszą grupę wśród alimenciarzy, bo tylko 0,5 proc., to ich udział w łącznych zaległościach jest już znacznie wyższy i sięga 14 proc. całego zadłużenia alimentacyjnego.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama