reklama
reklama

Hotele w dawnym Gostyniu - część 2. Zobacz, jak zmieniło się nasze miasto - zderzamy dawniej i dziś

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Muzeum w Gostyniu

Hotele w dawnym Gostyniu - część 2. Zobacz, jak zmieniło się nasze miasto - zderzamy dawniej i dziś - Zdjęcie główne

Sperling’s Gasthof w dawnym Gostyniu | foto Muzeum w Gostyniu

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Historia Kiedy w 1887 roku Gostyń stał się siedzibą władz powiatowych, a rok później uzyskał połączenie kolejowe z Lesznem i Jarocinem, pojawiło się zapotrzebowanie na miejsca noclegowe. Zaczęto zatem budować hotele. Dziś prezentujemy historię Oberży Walewicza oraz hoteli Pod Białym Orłem i Victoria.
reklama

Od czasów średniowiecza w Gostyniu odbywały się co najmniej raz w tygodniu targi. Prócz mieszczan przybywała na nie okoliczna szlachta i zamożniejsi chłopi. Prawdziwym jednakże wydarzeniem były jarmarki, na które ściągali kupcy z odległych stron. Przywileje na ich organizację wydawał król.

Gostyń otrzymał takie prawa w roku 1525 od Zygmunta Starego i w 1666 roku od Jana Kazimierza. Pod koniec XVIII wieku liczba jarmarków wzrosła do ośmiu w roku, choć przyznać trzeba, iż żaden z nich nie odgrywał większej roli. Za każdym jednak razem do grodu nad Kanią przybywało co najmniej kilkadziesiąt osób, które szukało w mieście lub w jego pobliżu noclegu. Ilość przyjezdnych, którzy chcieli lub musieli przenocować w Gostyniu, była zapewne niewielka. Miasto było wówczas stosunkowo małym, prowincjonalnym ośrodkiem o lokalnym oddziaływaniu.

Stan ten zmienił się radykalnie w roku 1887, kiedy to Gostyń stał się siedzibą władz powiatowych. W roku następnym miasto uzyskało też połączenie kolejowe z Lesznem i Jarocinem. Wszystko to spowodowało, że pojawiło się zapotrzebowanie na miejsca noclegowe. Zaczęto zatem budować hotele. Nie wiemy, w jakiej kolejności one powstawały. Nie znamy też wszystkich ich właścicieli.

 

Oberża Walewicza - Plac Karola Marcinkowskiego 14

Dzisiejszy Plac Karola Marcinkowskiego nosił do lat trzydziestych XX wieku nazwę Targowisko. Tu bowiem odbywała się głównie wymiana handlowa. Nie może zatem dziwić nikogo fakt, że wschodnia część tego placu to obiekty hotelowe i gastronomiczne. Z całą pewnością do końca I wojny światowej funkcjonowały tu Sperling’s Gasthof (po sąsiedzku z Hotelem Francuskim) i oberża Bronisława Walewicza. Można tu było zjeść, przespać się lub zawrzeć ostateczny kontrakt. Z pewnością w jednej dokonywali transakcji częściej Niemcy, w drugiej Polacy.

 

Sperling's Gasthof - Plac Karola Marcinkowskiego 12

 

Drucker’s Hotel / Hotel Pod Białym Orłem - ul. Rynek 3

Zapewne do najstarszych zaliczyć wypada mieszczący się na Rynku Drucker’s Hotel. Jeszcze przed wybuchem I wojny światowej zmienił on nazwę na Hotel pod Białym Orłem, Obiekt ten, mieszczący się przy Rynek 3, funkcjonował do roku 1923. W „Orędowniku Gostyńskim” z tego roku pojawiło się ogłoszenie miejscowego Sądu Powiatowego o wykreśleniu z rejestru handlowego nr 105 Wolfs Hotel zum Weisem Adler.

 

Hotel Victoria - Rynek 6

Co najmniej od roku 1910 aż do wybuchu II wojny światowej istniał na Rynku pod numerem 6 Hotel Victoria. Prowadził go Michał Kaczmarek. Po jego śmierci w 1933 roku interes przejęła wdowa. Hotel prowadziła do chwili wybuchu II wojny światowej.

 

żródło: Muzeum w Gostyniu

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama