reklama

Korona Piaski zagrała z Kotwicą Kórnik. Takiego wyniku kibice się chyba nie spodziewali

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDo dużej niespodzianki doszło w sobotę na stadionie w Piaskach. Miejscowa Korona pokonała lidera, który w bieżącym sezonie jeszcze nie stracił punktów, a bramkarz tej drużyny piłkę z siatki wyciągał tylko raz.
reklama

W 7. kolejce o mistrzostwo czwartej ligi Korona Piaski podejmowała Kotwicę Kórnik. Sobotni rywal w sześciu spotkaniach zdobył komplet punktów i zajmował pierwsze miejsce w tabeli. Przed siódmą serią spotkań drużyna Daniela Ledziana miała najskuteczniejszą ofensywę, ale też najszczelniejszą defensywę.

Kotwica Kórnik "planowo" prowadziła z Korona Piaski

Goście byli faworytem sobotniego spotkania i po pierwszej połowie prowadzili 1:0. W 22. minucie bramkę bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego zdobył Filip Wolniak, który wykorzystał nie najlepsze ustawienie Norberta Mazurka. Gospodarze najbliżej doprowadzenia do remisu byli w 44. minucie. Z rzutu wolnego strzelał Jakub Budzyń i piłka odbiła się od poprzeczki.

Korona Piaski też skuteczna ze stałych fragmentów gry

Po zmianie stron gospodarze zdołali odwrócić losy spotkania. W 63. minucie do remisu doprowadził Igor Jurga. W 74. minucie po kolejnym dośrodkowaniu z rogu boiska trafił Dawid Jędryczka. Po stracie kolejnego gola goście próbowali odrobić straty. Przyjezdni byli bliscy doprowadzenia do remisu, jednak na przeszkodzie stanął im Norbert Mazurek, który w jednej akcji popisał się dwiema fantastycznymi interwencjami. W 88. minucie Dawid Jędryczka przypieczętował wygraną zespołu z Piasków. Korona wygrała 3:1.

reklama

Trener wierzył w wygraną z Kotwicą Kórnik

- Głęboko wierzyliśmy, że jesteśmy w stanie urwać dzisiaj punkty Kotwicy, ale nie spodziewałem się, że wygramy w takim stosunku, bo wiemy, z jakim przeciwnikiem graliśmy. Kotwica straciła dotychczas tylko jedną bramkę i zdobyła dwadzieścia cztery gole. My natomiast traciliśmy gole dość łatwo i często. Mieliśmy pomysł na ten mecz i nie powiem, że wygraliśmy to spotkanie szczęśliwie. Sytuacji mieliśmy więcej i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Wierzyliśmy, że grając u siebie, jesteśmy w stanie narzucić swój sposób grania. To się potwierdziło. U siebie jesteśmy zespołem, który może pokonać każdego. Głębszy problem jest na wyjazdach. Na boiskach rywali jesteśmy innym zespołem. Gdzie leży tego przyczyna, nie wiem. Nie jest przypadkiem, że od początku roku wygraliśmy tylko jedno spotkanie na wyjeździe. Dzisiaj jednak pokazaliśmy charakter, byliśmy skuteczni. Mogliśmy lepiej otworzyć mecz, bo Dawid z ośmiu metrów mógł zdobyć gola. Liczę, że dzisiejsza wygrana to będzie bodziec, impuls, który pomoże nam odbić się od dna, bo uważam, że miejsce, które zajmujemy, nie jest adekwatne do naszego potencjału – podsumował trener Korony Piaski Piotr Sołtysiak.

reklama

Korona Piaski – Kotwica Kórnik 3:1 (0:1)

0 : 1 – Filip Wełniak (22’)
1 : 1 – Igor Jurga (63’)
2 : 1 – Dawid Jędryczka (74’)
3 : 1 – Dawid Jędryczka (88’)

Korona: Mazurek – Skrzypczak, Jurkiewicz, Soboń, Krawiec, Fogt (72’ Draszczyk), Kowal (72’ Mikołajczak), Budzyń (74’ Tomczak), Kuźnik (88’ Dubaniewicz), Jędryczka (90’ Ćwikliński), Jurga

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo