Mercury Science Festival poruszył ważne tematy
Pierwszy dzień festiwalu - piątek, 19 września 2025 roku, rozpoczął się od serii otwartych wykładów, które do Kina Pod Kopułą w Gostyniu przyciągnęły zarówno młodzież szkolną, jak i mieszkańców regionu.Jak relacjonuje prezes Stowarzyszenia Mercury, program został starannie zaplanowany, by poruszyć aktualne i ważne tematy.
– W bardziej skupiliśmy się na takiej sekcji wykładowej. Od początku dnia mieliśmy wykład o dezinformacji, o tym, co możemy znaleźć w sieci, i o pseudonauce – mówiła Katarzyna Łabęda.
Następnie na scenie pojawił się Mikołaj Basiński, związany z projektem "Szukam w lesie", który opowiedział o problemie zanieczyszczenia lasów, recyklingu i praktycznych sposobach dbania o środowisko.
Program dnia wzbogacił również wykład Pawła Góry o sztucznej inteligencji (AI).
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ FOTOREPORTAŻ
- Zespół Szkół Zawodowych w Gostyniu
- Zespół Szkół Ogólnokształcących w Gostyniu
- Zespół Szkół Rolniczych w Grabonogu
- Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Krobi
– Wszystkie te prace były bardzo wysoce kreatywne, ciekawe, a poziom był na tyle zatrważający, że jury miało ogromny problem z wyłonieniem zwycięzców – przyznała Katarzyna Łabęda.
Zwyciężył projekt Zespołu Szkół Zawodowych w Gostyniu, który dotyczył wpływu dodatków chemicznych na paliwo rakietowe. Prezes stowarzyszenia nie kryła podziwu dla autorów:
– Tu muszę pochwalić jeszcze chłopaków, którzy sami zbudowali hamownię, rakietę i testowali ją na polach.
Pozostałe projekty również zasługują na uwagę:
- Zespół Szkół Rolniczych w Grabonogu badał skład i jakość wody ze stawu na terenie szkoły.
- Liceum Ogólnokształcące w Gostyniu zajęło się torfowiskiem na Starym Gostyniu, analizując tamtejszą florę i faunę oraz przeprowadzając ankiety wśród mieszkańców.
- Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Krobi badał wpływ środków dezynfekujących na powierzchnie, a nawet stworzył własny, skuteczny i pachnący preparat.
"Często bywają pomijani". W czasie festiwalu pokazali zaledwie odrobinę swojego potencjału
Festiwal to jednak nie tylko teoria.W Gminnym Ośrodku Kultury "Hutnik" odbyły się warsztaty konstrukcyjne, podczas których uczestnicy budowali tzw. kulodromy, łącząc elementy mechaniki i kreatywnej zabawy. Zorganizowano także specjalne zajęcia w ramach "LAB Maluch" dla 30 młodszych pasjonatów nauki.
Maria Konczewicz ze Stowarzyszenia Mercury podkreśla, że festiwal został stworzony z myślą o młodzieży, która często bywa pomijaną grupą docelową.
– Cieszymy się, że wszystkie szkoły powiatowe się zaangażowały, uczestnicy pracowali w wakacje i wykonali super robotę. Naprawdę jesteśmy w szoku i dumna nas rozpiera – mówiła M, Konczewicz.
Jak dodaje, celem jest inspirowanie do dalszych działań i pokazanie, że nauką można się bawić.
Pierwszy dzień Mercury Science Festival udowodnił, że w młodych ludziach drzemie ogromny potencjał, a pasja do odkrywania świata może prowadzić do niesamowitych rezultatów.
KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby ZOBACZYĆ FOTOREPORTAŻ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.