Uczniowie od dwóch dni siedzą w szkolnych ławkach. Wielu rodziców w sierpniu - od momentu kiedy minister edukacji stwierdził, że dzieci od 1 września będą się uczyć w szkołach w normalnym trybie - przygotowywało do tego swoje dzieci. Trzeba było między innymi skompletować wyprawkę szkolną. Odpowiednia może zmotywować uczniów do nauki.
Często podczas „szkolnych” zakupów wybierane były rzeczy z ulubionymi postaciami z bajek czy idolami. Chłopcy stawiali na wzory piłkarskie, samochodowe czy wizerunki superbohaterów, a dziewczynki od zawsze stawiają na Barbie i postaci z bajek Disney'a. Można było zauważyć, że rodzice rezygnują jednak z ładnie wyglądających przedmiotów, których cena też jest bardzo wysoka i wybierają te, lepsze jakościowo(dzieje się tak coraz częściej).
Młodzież mniejszą uwagę zwracała na to, co będzie miała w swoim plecaku i jak będzie to wyglądać, całkiem inaczej niż dzieci. Najważniejsze, żeby był w nim długopis, zeszyt i kilka książek. O ile uszczupliły się portfele podczas kompletowania wyprawki szkolnej? Sprawdziliśmy, ile kosztują najpotrzebniejsze rzeczy do szkoły. Wybraliśmy dwa sklepy oferujące różne produkty związane z edukacją.
W dwóch sklepach z artykułami szkolnymi sprawdziliśmy ceny 10 najbardziej potrzebnych dzieciom rzeczy do szkoły. Rozpatrzyliśmy ołówki (trzy sztuki), długopisy (trzy sztuki), zeszyty A5 w cienkie linie (dwie sztuki), zeszyty A5 w kratkę i grubą linię (po dwie sztuki), zestawy kredek i pisaków, korektory, piórniki oraz plecaki. Wyprawka może zawierać też więcej elementów, w zależności od tego co dziecko potrzebuje. Jej ceny zależą, od tego jakie rzeczy wybierzemy. Czy zeszyty będą w miękkiej, czy sztywnej oprawie, ile kredek i pisaków będzie w zestawie. Okazuje się, że porównując obecne ceny produktów i te zeszłoroczne, wcale nie musimy przejmować się ich dużym wzrostem. Kształtują się one na podobnym poziomie. Niektóre przedmioty podrożały, ale są też takie, które możemy kupić w nieco niższej cenie. Jednak oprócz przyborów szkolnych, do edukacji potrzebne są także podręczniki. W pierwszych latach nauki wystarczą często dwie lub trzy książki, ale im jest dziecko starsze to potrzebuje coraz więcej, a ich zakup wiążę się z ogromnym wydatkiem. Często szkoły organizują kiermasze, na których można zakupić używane podręczniki. Trzeba pamiętać, że niektóre z nich nie zawsze mogą być w dobrym stanie, dlatego trzeba dobrze przemyśleć dany zakup. Przez cały rok szkolny taką giełdę prowadzi między innymi Zespół Szkół Zawodowych w Gostyniu, na Facebooku.
Większość rodziców nie zapomniała, że bardzo ważnymi elementami „wyprawki szkolnej” w tym roku były te, związane z epidemią koronawirusa i zasadami bezpieczeństwa, jakie musiały w związku z tym wprowadzić szkoły. W plecaku niemal każdego ucznia znajdzie się z pewnością płyn do dezynfekcji rąk oraz maseczka ochronna. W szkołach obowiązuje reżim sanitarny - KLIK
