Z wielką „pompą” członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Piaskach planowali oficjalnie przyjąć nowy wóz bojowy marki Volvo do służby. Niestety pandemia pokrzyżowała szyki i pozostało cieszyć się dziś ze skromnego poświęcenia pojazdu na Świętej Górze.
Auto trafiło do Piasków niemal przed miesiącem i tamtejsi strażacy mieli już okazję uczestniczyć nim w akcjach ratowniczych. Poświęcenie jednak pozostawiono na bardziej uroczysty moment.
- Niech w niebezpieczeństwie pomaga pokonać niszczącą moc ognia i ustrzec nas od nieszczęścia. Strzeż ludzi, którzy będą posługiwali się tym wozem i jako strażacy sprawują służbę dla wszelkiego dobra. Zachowaj nas od szkód i uczyń nas wszystkich gotowymi do szczerej współpracy w braterskiej pomocy i służbie bliźnim - mówił dziś na Świętej Górze ksiądz Michał Kulig, kapelan strażaków powiatu gostyńskiego.
Zakupu średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego Volvo o numerze GPA Rt 3/16 Ochotniczej Straży Pożarnej w Piaskach dokonano przy współfnansowaniu Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej ze środków Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego i firm ubezpieczeniowych, samorządu gminy Piaski i powiatu gostyńskiego oraz lokalnych darczyńców. Oficjalnie wóz bojowy piaskowskim strażakom przekazali i wręczyli kluczyki oraz dowód rejestracyjny: minister Jan Dziedziczak, wójt Wiesław Glapka oraz Komendant Powiatowy PSP w Gostyniu, brygadier Tomasz Banaszak.
Więcej czytaj we wtorkowym wydaniu „Życia Gostynia”.
Czytaj także: market pod raz drugi znalazł się na celowniku włamywaczy