Bezbramkowym remisem zakończył się sobotni sparing 4P4S Rydzyniakiem Rydzyna - Pinsel-Peter Krobianką Krobia. - Gramy w kratkę - podsumował występ swojego zespołu Dariusz Wiśniewicz.
W sobotnie przedpołudnie Pinsel-Peter Krobianka Krobia rozegrała trzeci sparing w letnim okresie przygotowawczym. W dwóch pierwszych zespół Dariusza Wiśniewicza zaprezentował różną formę. W spotkaniu z Pogonią Góra czwartoligowiec zremisował 2 : 2 i zagrał poniżej swoich możliwości. W meczu ze Stalą Pleszew było już dużo lepiej. Z Rydzyniakiem ponownie Pinsel-Peter Krobianka Krobia zaprezentowała się gorzej, szczególnie w drugiej części tego pojedynku. Gdyby goście wykorzystali wszystkie sytuacje w pierwszej połowy wygraliby ten pojedynek. - Pierwsza połowa wyglądała dość dobrze. Był słupek, poprzeczka. Mieliśmy jeszcze dwie sytuacje bramkowe. W drugiej połowie nie zrealizowaliśmy naszych założeń. Nasza gra nie wyglądała dobrze - powiedział trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia. W najbliższy piątek w Pudliszkach o godz. 19.00 rozpocznie się mecz Pinsel-Peter Krobianki Krobia z Baryczą Sułów.
Sobotni mecz został poprzedzony minutą ciszy. W ten sposób zawodnicy uczcili pamięć niedawno zmarłego Mikołaja Dudy, który był zawodnikiem krobskiego klubu.
4P4S Rydzyniak Rydzyna - Pinsel-Peter Krobianka Krobia 0 : 0
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski - Gembiak, Szumny, Pospiech, Jędrzej Knapp, Joachim Knapp, Szpurka, Kędziora, Chwaliszewski, M. Urbański, Masełkowski oraz Banaszak, Brodziak, Kokot, Szymanowski, Łuczak, Moryson
Sparingi Pinsel-Peter Krobianki Krobia