Korona Piaski zremisowała po raz piąty w bieżących rozgrywkach. Z punktu zdobytego na własnym boisku z Victorią Ostrzeszów trzeba się cieszyć, bo gospodarze byli już w dużych opałach.
Korona straciła bramkę już w 6. minucie. Błąd Dawida Cubala wykorzystał Maciej Stawiński. - Musimy popracować nad koncentracją na początku spotkania. Tracimy bramki w pierwszych minutach i musimy gonić wynik. To nie jest łatwe - powiedział trener Korony Maciej Gendek. W 38. minucie goście prowadzili 0 : 2, a trzeba jeszcze pamiętać, że Victoria nie wykorzystała rzutu karnego. Korona złapała kontakt z przeciwnikiem przed przerwą po bramce Marcina Wojciechowskiego, a na początku drugiej połowy gola na wagę punktu zdobył wprowadzony na boisko Norbert Konieczny. Strzelec wyrównującej bramki wykorzystał podanie od Tobiasza Szymczaka, który z powodu kontuzji musiał opuścić boisko w 58. minucie. - To duża strata, bo jest jednym z lepszych naszych zawodników i gra cały czas na równym poziomie - stwierdził trener Korony.
Korona Piaski - Victoria Ostrzeszów 2 : 2 (1 : 2)
0 : 1 - Maciej Stawiński (6')
0 : 2 - Łukasz Duczmal (38')
1 : 2 - Marcin Wojciechowski (43')
2 : 2 - Norbert Konieczny (48')
Korona: Tomczak - Frąckowiak, Gendek, Cubal, D. Naskrent (46' Konieczny), T. Szymczak (58' H. Szymczak), Norkiewicz, Wojciechowski, Pijanowski, Piech, Fabich
