5500 złotych - to najwyższa suma, za jaką wylicytowano przedmiot podczas charytatywnego turnieju piłkarskiego dla Mikołaja Dudy. Za tą kwotą „poszła” koszulka żużlowca Bartosza „Smyka” Smektały, którą wylicytowano telefonicznie.
- Damy trochę innej osobie, a za jakiś czas czterokrotnie dostaniemy z powrotem - mówił prowadzący licytację Sławomir Gembiak, który, co rusz powtarzał „czy to możliwe”, słysząc jakie pieniądze ludzie chcą przeznaczyć dla chorego, 21-latka w Krobi.
Aż z trybun hali sportowej Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych rozległy się brawa.
A wydawało się, że nic nie przebije koszulki bramkarskiej samego Mikołaja, o którą kilka minut przed rekordową licytacją toczyła się równie zacięta walka. Tym razem to koledzy z Krobianki Krobia okazali wielkie serce zasilając puszkę 2500 złotych. Impreza, podczas której "pod młotek" poszło jeszcze wiele innych przedmiotów właśnie się zakończyła. Teraz będzie trwało liczenie pieniędzy, ale już chyba teraz można ogłosić wielki sukces całej imprezy zorganizowanej przez klub Krobianka Krobia, Stowarzyszenie Ziemia Krobska oraz gminę Krobia.
Licytacje odbywały się w przerwach meczów rozgrywanych przez drużyny: LZS Pinsel-Peter Krobianka Krobia, MKS Kanię Gostyń oraz Drużynę Gwiazd, w której znalazł się m.in. Michał Grobelny, zawodnik pierwszligowej Warty Poznań.
Na pomoc Mikołajowi przeznaczone zostaną także środki zebrane w trakcie odbywającego się po sąsiedzku, w auli liceum, Krobskiego Jarmarku Pomysłów.