Dotychczas graniczyło z cudem znalezienie miejsca parkingowe w centrum Krobi w godzinach od 09.00 do 16.00. Szczególnie trudno było zaparkować w godzinach porannych, gdy nie raz i nie dwa trzeba było zrobić kilka rundek wokół ratusza, aby coś znaleźć. A nierzadko kierowca odjeżdżał z kwitkiem.
W pierwszym dniu obowiązywania Strefy Płatnego Parkowania w Krobi (SPP) wydaje się, że problem ten może zniknąć na dobre. Już po kierowcach, którzy przyjeżdżają i parkują w centrum widać, że wysiadają z samochodów tylko po to, aby załatwić, co mają do załatwienia i odjeżdżają nie blokując niepotrzebnie miejsc parkingowych. Dbają także o czas, na jaki wykupują bilety. - Muszę uważać, bo wykupiłem tylko godzinę - mówił jeden ze spotkanych mieszkańców gminy Krobia, który zostawił samochód w SPP.
Czy wprowadzenie płatnego parkingu przez włodarzy Krobi było dobrym rozwiązaniem - czas pokaże. Póki co, 1 czerwca jest gdzie zaparkować.
Czytaj także: o nowych ulicach w Gostyniu oraz o skutkach wczorajszej nawałnicy