Pieszczotliwe nazywane są „womenkami”. Od czterech lat tworzą grupę, bez której nie przeżyłyby tylu wspaniałych przygód biegowych. Biegów w błocie, przez przeszkody, z goniącym autem czy Korony Maratonów. Pewnie nie poznałyby też wielu wspaniałych ludzi.
– Zaczynałyśmy od krótkich treningów. Z miesiąca na miesiąc pojawił się jednak apetyt na więcej, na 5 i 10 kilometrów. Później poszła lawina: półmaratony, maratony, ultramaraton, biegi 24-godzinne. Kilka z nas miało nawet okazję stanąć na podium. Z roku na rok podnosimy sobie poprzeczkę, dłuższe dystanse, lepsze czasy, wyznaczamy sobie różne cele. Bo biegacz to ten, który nie ustaje w walce. Wszystko to osiągamy dzięki wsparciu grupy, bo w grupie jest wielka siła – oznajmia Sylwia Konczewicz, prezes Stowarzyszenia Biegaj z Krobią Women.
Z okazji swojego lecia krobskie womenki zorganizowały wernisaż fotografii „Biegać każdy może”, które do 30 grudnia można podziwiać w holu kina „Szarotka”.
– Na fotografiach chciałyśmy pokazać, że jesteśmy nie tylko biegaczkami, ale również pełnimy różne role społeczne. Dzięki temu pragniemy ukazać, że bez względu na to, kim jesteśmy możemy się spełniać, realizować swoje pasje na przykład bieganie – mówi Sylwia Konczewicz.
Wystawa jest ukoronowanie ich 4-letniej pracy w stowarzyszeniu.
Ale Stowarzyszenie to nie tylko bieganie. To również realizacja projektów, akcje charytatywne oraz angażowanie się w różne działania społeczne na terenie gminy. Wspólne pogaduchy podczas treningów, wyjazdy na zawody, motywowanie się. Jak mówią spełniają się, są szczęśliwe, „a jak wiadomo kobieta szczęśliwa, to szczęśliwa rodzina”. Dlatego, oprócz podziękowań, które podczas wernisażu zaadresowały do wszystkich, którzy je wspierają, czy to czynem, finansowo czy dobrym słowem, najbardziej wdzięczne są swoim najbliższym.
– Naszym rodzinom, dzięki którym możemy spokojnie wyjść na trening czy pojechać na zawody, a które nierzadko, nie zważając na pogodę czekają za nami na mecie – mówią niezmordowane biegaczki.
Dotychczas krobskie womenki przebiegły:
- 1 ultramaraton
- dwa 24-godzinne biegi
- 12 maratonów
- 12 półmaratonów
- 31 biegów 10 km
- 54 biegi poniżej 10 km
W sumie daje, to tylko w oficjalnych biegach i bez treningów, około 6 557 km, czy odległości z Krobi do Nowego Jorku.
