W jednej chwili stracili cały dorobek życia i dach nad głową. Przypomnijmy, że pożar wybuchł 14 marca w budynku wielorodzinnym w Pogorzeli. Mieszkanie straciła matka z pięciorgiem dzieci.
Mieszkańcy naszego powiatu i powiatów ościennych po raz kolejny nas zaskoczyli. Tuż po ukazaniu się artykułu „Chcą pomóc rodzinie, która straciła wszystko” w 11/2016 numerze Życia Gostynia, w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony. Od razu zaproponowaliście pomoc, za co, w imieniu poszkodowanych w pożarze rodzin, serdecznie dziękujemy! O akcji możecie przeczytać tutaj - KLIK.
Reakcja była natychmiastowa. Rodzina otrzymała odzież, meble oraz żywność. Znalazły się także osoby, chcące podarować pralkę, telewizor oraz wyposażenie. Aktualnie staramy się znaleźć transport dla tych sprzętów. Odwiedziliśmy panią Agnieszkę i jej rodzinę oraz zapytaliśmy, co jeszcze jest potrzebne. Zapewniła, że otrzymała już ogromną pomoc. Na tę chwilę przydadzą się garnki oraz żywność.
Jeżeli ty również chcesz pomóc, przekazujemy przydatne informacje:
Mikołaj ma 170 cm wzrostu, rozmiar buta 42
Miłosz 154 cm, rozmiar buta 41
Wojtek 164 cm, rozmiar buta 41
Julia 140 cm, rozmiar buta 36
Bartek 130 cm, rozmiar buta 34.
Mama rodzeństwa - pani Agnieszka ma około 170 cm wzrostu i szczupłą budowę ciała, potrzebne są ubrania w rozmiarze S.
Chcesz pomóc? Możesz zgłosić się do redakcji lub do Miejsko - Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pogorzeli (tel.: 65 57 34 953). Godziny pracy ośrodka:
- w poniedziałek: 7.30 - 15.30
- od wtorku do piątku: 7.00 - 15.00
Aktualizacja, godz. 11.10:
Może ktoś z was posiada zabawki, którymi mógłby się podzielić? Może lalki dla Julki, która jest w 3 klasie szkoły podstawowej? Albo coś dla chłopców?
Aktualizacja, godz. 13.15:
Do zbiórki przyłączyli się także mieszkańcy Jarocina. Dzięki współpracy z Urzędem Miejskim w Pogorzeli, zebrane dary trafią w przyszłym tygodniu do rodziny.
Aktualizacja, godz. 18.00:
Internauci pytają o rozmiar buta pani Agnieszki. Jest to numer 38. Na tę chwilę rodzina otrzymała już prawie wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy. Chłopcy (wzrost 160 cm oraz 170 cm) potrzebują butów oraz spodni.
Darczyńców jest tak wielu, że kontaktowaliśmy się także z Bonifraterskim Ośrodkiem Interwencji Kryzysowej. Niektóre meble być może (za zgodą właścicieli) trafią pod jego skrzydła, a następnie do potrzebujących.
Drodzy Czytelnicy! Wyłączyliśmy możliwość dodawania komentarzy.
