reklama

Nie mówimy „żegnamy”, mówimy „do zobaczenia”!

Opublikowano:
Autor:

Nie mówimy „żegnamy”, mówimy „do zobaczenia”! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Ze wzruszeniem, smutkiem i wyrazami wdzięczności za 36 lat gospodarowania w parafii pw. św. Marcina w Gostyniu Starym, wierni pożegnali dziś ks. kanonika Stanisława Kostkę. Ostatnia niedzielna msza święta, którą proboszcz odprawił w miejscowym kościele o godz. 11.00, nie wskazywała, jakie emocje wiążą się z odejściem na emeryturę księdza kanonika. Po nabożeństwie przed ołtarzem pojawił się drewniany fotel, na którym usiadł ks. Stanisław Kostka. I rozpoczęła się pożegnalna uroczystość - pełna wspomnień i uczuć.

- Przez 36 lat byłeś przy nas, prowadziłeś nas, jak dobry pasterz (...), troszczyłeś się o wiernych, jak kochający ojciec. Nie sposób wyrazić, co dziś czujemy. Smutek wypełnia nasze serca, łzy same cisną się do oczu. Jednak mimo smutku w sercu, przepełnieni lękiem i niepokojem o naszą przyszłość, pragniemy się radować. Bo mieliśmy dobrego pasterza i wyjątkowego ojca - mówili Alicja Tyrzyk i Marcin Biskup w imieniu parafian.

Księdzu kanonikowi śpiewały dzieci ze szkoły w  Daleszynie, Goli i Siemowie. Dziękowano mu za to, że przyjmując rolę „drogowskazu życia”, pasterza, przyjaciela, szafarza sakramentów, wiernego syna Maryi udzielał parafianom sakramentów: chrztu św., pierwszej komunii świętej, bierzmowania, małżeństwa. Dziękowano za błogosławieństwo rodzin. - Droga, którą wybrałeś nie jest łatwa, ale Bogu powierzyłeś swoje nadzieje i obawy i z nim wypełniałeś swoją posługę kapłańską. Tutaj w naszej parafii i poznaliśmy cię jako znakomitego gospodarza i naszego duchowego przewodnika - mówili w imieniu par małżeńskich oraz rodzin Jolanta i Rafał Jareccy.

Wyrazy wdzięczności za dobrą współpracę i duchowe przywództwo proboszczowi składali także: młodzież i ministranci, szafarze i lektorzy oraz sołtysi. Kwiaty wręczyli mu również reprezentanci organizacji Caritas Polska i członkowie rady parafialnej i duszpasterskiej. - Obiecujemy, że nowego proboszcza przyjmiemy z szacunkiem i gotowością do współpracy, będąc dla niego zawsze wsparciem w budowaniu zarówno duchowego, jak i materialnego kościoła, żebyś nie musiał się wstydzić - mówili wierni. Parafianie wyrazili wdzięczność za modlitwę, Słowo Boże, za to, że dał się poznać jako dobry człowiek. Dali do zrozumienia odchodzącemu na emeryturę proboszczowi, że nie mówią ”żegnamy”, ale mówią „do zobaczenia”.
- Nasza parafia, nasze domy są dla ciebie zawsze otwarte. Już dziś zapraszamy - zachęcali wierni. Po uroczystości przed kościołem dla parafian i proboszcza przygotowano słodki poczęstunek - z kawą i ciastem.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE