- Nie ma rzeczy doskonałych. Moja książka też nie jest doskonała, taką wam oddaję. Nie bez żalu, że mogłam napisać lepiej, ale z przekonaniem, że napisałam najlepiej, jak mogłam - wyznała Barbara Cwojdzińska, długoletnia nauczycielka języka francuskiego w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Gostyniu, euroentuzjastka. Podsumowując swoje zainteresowanie Francją, napisała książkę pt. „Zapisane karty przyjaźni. Dwa narody, jedna dusza”. Promocja dzieła odbyła się pod koniec grudnia w auli gostyńskiego „ogólniaka”.
Autorka od dawna nosiła się z zamiarem wydania publikacji, ponieważ uważa, że współpraca polsko-francuska, współpraca mieszkańców Gostynia z zaprzyjaźnionymi mieszkańcami z płaskowyżu wschodniego, która rozpoczęła się ponad 20 lat temu, to bardzo ważny okres w historii Gostynia. - (...) Była to bardzo owocna współpraca, na wielu płaszczyznach - wyjaśniła Barbara Cwojdzińska. To dzieło o historii współpracy polsko-francuskiej jest swego rodzaju hołdem złożonym wszystkim ambasadorom Gostynia: uczniom ZSO, ich rodzicom i innym mieszkańcom.
Barbara Cwojdzińska już w czasach studenckich pokochała Francję, jej mieszkańców, kulturę oraz język. I tej miłości uczyła gostyńskich licealistów. Jak udało jej się połączyć to, co zazwyczaj jest bardzo trudne – karierę zawodową z prywatną pasją? Jak zdołała to wszystko przenieść na grunty pracy społecznej? O tym w bieżącym numerze "Życia Gostynia"
Czytaj też o pierwszym przeglądzie kolęd w Pępowie
