Pogoń Śmigiel przerwała serię trzech zwycięstw z rzędu i ośmiu kolejnych spotkań bez porażki Pinsel-Peter Krobianki Krobia w piątej lidze. W sobotnim spotkaniu drużyna Piotra Łuczaka pokonała zespół z Krobi aż 4 : 1.
Od początku wczorajszego spotkania inicjatywę przejęli goście. Drużyna Dariusza Wiśniewicza atakiem pozycyjnym próbowała dojść do sytuacji bramkowej. W pierwszym kwadransie gry strzelali Joachim Knapp i z rzutu wolnego Rafał Sarbinowski. W 15. minucie gospodarze objęli prowadzenie po akcji zapoczątkowanej wrzutem z autu. Goście próbowali dojść do sytuacji bramkowych, ale drużyna Piotra Łuczaka skutecznie się broniła i w 41. minucie wykorzystała drugi błąd gości w tym spotkaniu. Drugą połowę Pinsel-Peter Krobianka rozpoczęła od bramki. Z rzutu wolnego gola zdobył Rafał Sarbinowski. Goście liczyli, że ta bramka odmieni los tego spotkania, jednak piłkarze z Krobi nie byli najlepiej dysponowani tego dnia. W 73. doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Rzut wolny wykonywał Miłosz Urbański. Piłka odbiła się w polu karnym od ręki zawodnika Pogoni, jednak sędzia nie dostrzegł tego przewinienia. Z każdą upływającą minutą goście atakowali coraz większą liczbą zawodników i zostali za to skarceni w ostatnich minutach meczu. Gospodarze zdobyli dwa gole. – To był nasz najsłabszy mecz. Do 25 minuty dobrze to wyglądało pomimo straty bramki. Dochodziliśmy do sytuacji bramkowych. Nie udało się ich wykorzystać. Potem to wszystko siadło. Chyba mecz z Kanią odbił nam się fizycznie. Widoczny był dzisiaj brak Marcina Masełkowskiego, ale są zawodnicy, którzy chcą grać i mocno pukają do pierwszego składu. Dostają szansę i mogą się pokazać – powiedział po spotkaniu trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Dariusz Wiśniewicz. Zadowolony po meczu był Piotr Łuczak, który przed spotkaniem w roli faworyta stawiał drużynę gości. - Mając w pamięci nasz słaby występ w Racocie w ubiegłym tygodniu, tym bardziej dzisiejszy wynik jest zaskakujący. Obawialiśmy się tego spotkania. Jestem zbudowany postawą zespołu. Nie zawsze ten, co lepiej gra, wygrywa i w tym tkwi urok piłki. Dobrze się dzisiaj broniliśmy i wykorzystaliśmy błędy przeciwnika – powiedział trener Pogoni Śmigiel.
Pogoń Śmigiel – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 4 : 1 (2 : 0)
1 : 0 – (15’)
2 : 0 – (41’)
2 : 1 – Rafał Sarbinowski (47’)
3 : 1 – (90’)
4 : 1 – (90+5)
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski – Gembiak (12’ Chwaliszewski), Gill, Pospiech, Sarbinowski, Szpurka, Tonkiewicz, P. Kaczmarek, Knapp (81’ Moryson), M. Urbański (74’ Kędziora), Woźniak
