Kania Gostyń zdobyła punkt w meczu z Polonią Leszno. Goście objęli prowadzenie w 38. minucie, jednak korzystnego wyniku nie utrzymali do końca pierwszej połowy.
Drużyna Piotra Łuczaka dobrze prezentowała się od początku spotkania w Gostyniu, jednak w 38. minucie po błędzie straciła gola. Bramkę dającą prowadzenie zespołowi z Leszna, który w sezonie 2017/2018 trenuje Jędrzej Kędziora, zdobył Artur Krawczyk. Gospodarze wyrównali w 45. minucie. Po wrzucie z autu wykonywanego przez Sebastiana Fechnera piłkę do własnej bramki skierował Dominik Karolczak. W drugiej połowie gospodarze wypracowali sobie więcej sytuacji bramkowych, ale nie zdołali pokonać Jakuba Krzyżostaniaka. Goście najbliżsi zdobycia gola byli w 88. minucie. Piłka po strzale z rzutu wolnego trafiła w poprzeczkę bramki Kani.
Kania Gostyń - Polonia Leszno 1 : 1 (1 : 1)
0 : 1 - Artur Krawczyk (38')
1 : 1 - Dominik Karolczak - samobójcza (45')
Kania: Szuba - Maćkowski, Pawlaczyk, Fechner, Muszyński, Aksamit, Wichłacz (82' Karolczak), Wachowski, M. Olejniczak (80' Szymankiewicz), Gendera (88' Danielczak), Sz. Olejniczak (70' Łapawa)