Przewodniczący Rady Miejskiej w Krobi, Łukasz Kubiak, burmistrz Sebastian Czwojda, radni, sołtysi, dyrektorzy jednostek organizacyjnych oraz urzędnicy krobskiego magistratu uczestniczyli w spotkaniu z przedstawicielami policji w sprawie określenia „Mapy zagrożeń” w gminie Krobia. Konsultacje społeczne, które miały miejsce na Wyspie Kasztelańskiej w Krobi poprowadził Ireneusz Rolnik, Naczelnik Wydziału Prewencji KPP w Gostyniu. Obecny był również kierownik miejscowego posterunku policji, aspirant Błażej Horała.
Naczelnik gostyńskiej prewencji przedstawił podstawowe założenia programu, który ma „odzwierciedlać zagrożenia już dostrzeżone i zarejestrowane przez służby policyjne” oraz wskazywać na niebezpieczeństwa zaobserwowane przez obywateli. - Chcemy od państwa otrzymać opinie na ten temat i uzyskać te zagrożenia, które państwo stwierdzacie w swoim środowisku lokalnym lub jak pan burmistrz mówi: „w swojej małej ojczyźnie” - wyjaśniał ideę „Mapy zagrożeń” i kierował swoje słowa przede wszystkim do włodarzy sołeckich i radnych podinspektor Ireneusz Rolnik.
Sołtysi podczas konsultacji mogli zgłaszać miejsca w sołectwach, które wydają im się problematyczne, a nie figurują w rejestrach policyjnych. Tak zrobił przykładowo sołtys Pudliszek Leszek Włodarczyk, który zgłosił zagrożenie związane z obsuwającymi się skarpami na miejscowej cegielni, gdzie bardzo często, w sezonie letnim kąpią się dzieci i masy ziemi mogą stanowić dla nich niebezpieczeństwo. Zaapelował, aby ten teren był częściej monitorowany przez policję. Pojawiła się również kwestia parkowania na chodnikach na jednej z pudliszkowskich ulic. Aspirant Błażej Horała odnotował wszystkie sugestie uczestników konsultacji, zapewniając, że funkcjonariusze miejscowego posterunku zajmą się przekazanymi informacjami.
Ireneusz Rolnik podniósł także kwestię obywatelskiej postawy Polaków. Zwrócił uwagę, iż należy być czujnym w każdej sytuacji, na przykład, gdy w okolicy pojawi się samochód na „obcych numerach” czy zaczepi nas nieznajomy proponując sprzedaż „kołdry”. Wielu zdarzeniom może zapobiec dobra współpraca sąsiedzka. - Tak naprawdę sąsiad to jest najlepszy policjant. To jest skarb po prostu. Dobre stosunki sąsiedzkie są bardzo ważne - mówił naczelnik wydziału prewencji. Jak stwierdził Ireneusz Rolnik, u Polaków pokutuje jeszcze nieufność do osób mieszkających „za płotem”, w związku z tym przykładowo, nie informujemy sąsiadów, że wyjeżdżamy i zostawiamy dom bez opieki, „bo co to ich obchodzi”. A gdybyśmy tylko poprosili, taka osoba zapewne z chęcią zgodziłaby się „rzucić okiem” na nasze domostwo.
Konkluzją całych konsultacji była teza, iż teren krobskiego samorządu jest dobrze zabezpieczony. - Po wysłuchaniu państwa samorządowców myślę, że dojdziemy do takiego wniosku i możemy to powiedzieć - gmina Krobia jest gminą bezpieczną - wyraził swoje zdanie przewodniczący Łukasz Kubiak, po wysłuchaniu policyjnych statystyk oraz wypowiedziach osób zebranych na sali. Jednak zaraz dodał, że „nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej”.