Koledzy z drużyny Piast Poniec postanowili pomóc w walce o zdrowie Damiana z Głogowa, którego zaatakował złośliwy chłoniak. Przyłączyli się do akcji, pozyskali gadżety i namawiają do licytacji. - Zachęcamy do wsparcia finansowego, przede wszystkim liczy się dobre serce, chęć niesienia pomocy – mówi Tomasz Szumny, zawodnik Piasta Poniec.
Dzień przed obroną pracy magisterskiej na poznańskiej AWF w czerwcu 2018, 24-letni Damian Drewnowski trafił do szpitala. Plany na przyszłość zniszczyła diagnoza - złośliwy chłoniak limfoblastyczny nieziarniczak typu T w śródpiersiu. Do tej pory przyjął kilka chemioterapii i przygotowuje się do przeszczepu szpiku.
- Renta socjalna, którą otrzymuje to trochę za mało, aby walczyć z chorobą, a potem przeprowadzić skuteczną rehabilitację. Dotychczasowa pomoc z aukcji gadżetów przekazanych przez zaprzyjaźnione osoby pokazała, że wśród znajomych Damiana jest mnóstwo wspaniałych osób, które chcą i mogą pomagać – mówią bliscy Damiana, którzy uruchomili dla niego zbiórkę na platformie pomagam.pl - KLIKNIJ i zobacz.
Do pomocy gorąco zachęcają również koledzy z ponieckiej drużyny.
- Damian od rundy rewanżowej sezonu 2016/17 łączył grę na trawie u nas w Poniecu z grą na hali w Futsal Leszno. Zauważyliśmy, że na swoim profilu facebookowym Futsal Leszno rozpoczął licytacje gadżetów i stwierdziliśmy, że włączymy się w akcję nazwaną „DamianGramyDlaCiebie” - wyjaśnia Tomasz Szumny z Piasta Poniec.
Zawodnicy pozyskują unikalne gadżety od zawodników znanych klubów i ich sponsorów.
- Do „perełek” niewątpliwie należy koszulka Borussi Dortmund z autografem Łukasza Piszczka oraz koszulki czołowych zawodników z klubów polskiej ekstraklasy. Chcemy, żeby kolejne licytacje były niespodzianką, więc nie zdradzamy szczegółów – dodaje T. Szumny.
Licytować można za pośrednictwem profilu Piast Poniec Futsal. Mile widziane polubienia profilu – wtedy aukcje będą wyświetlane na bieżąco. Do niedzieli trwa licytacja koszulki meczowej z autografami Szymona Żurkowskiego! Licytować można TUTAJ.
O temacie przeczytasz również w kolejnym Życiu Gostynia.