Uroczystość, podczas której pary w gminy Borek Wlkp. obchodzące złote i diamentowe gody otrzymały medale za długoletnie pożycie w związku małżeńskim, odbyła się 28 listopada 2023 r..
- Minęło 50 i 60 lat od chwili, gdy stając przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego wypowiedzieliście słowa przysięgi małżeńskiej, iż uczynicie wszystko, aby wasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe – przypomniała Jolanta Chudzińska, kierownik USC w Borku Wielkopolskim.
Podkreśliła, że wspaniałe jubileusze, których doczekali mieszkańcy boreckiej gminy, są dowodem, że, wbrew wszelkim przeciwnościom, dochowali przysięgi małżeńskiej.
- Zdaliście najtrudniejszy egzamin, jaki stawia przed nami życie - egzamin z miłości i odpowiedzialności – uzupełniła Jolanta Chudzińska.
Kierownik USC w Borku Wlkp. złożyła jubilatom gratulacje i życzenia kolejnych lat w zdrowiu, harmonii, radości oraz świętowania kolejnych rocznic.
- Życzę satysfakcji z tego, co przez te lata zbudowaliście trwając przy sobie - uzupełniła Jolanta Chudzińska.
Do gratulacji i życzeń dołączył Marek Rożek, burmistrz Borku Wlkp.
- Dostrzec swoją miłość w odpowiednim czasie, to wielka umiejętność. Ona jest piękna, rozwija się powoli, tak jak wasze 50 lat wspólnego życia. W tym czasie być może dane było wam wychować dzieci, wnuki, prawnuki. Nie było wam łatwo. (...) Żyliście w czasach siermiężnego komunizmu, później przyszły lata „gierkowskie” i bardzo burzliwe lata 90. To był wasz świat, do panujących warunków musieliście się dostosowywać. W pojedynkę byłoby trudno. A dzięki temu, że byliście we dwoje mogliście przetrwać wszelkie burze, wzniesienia, „upadki”. (...) I to właśnie jest miłość - powiedział włodarz boreckiej gminy.
W imieniu prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy burmistrz Borku Marek Rożek udekorował medalami za długoletnie pożycie małżeńskie następujących jubilatów:
Złote Gody
- Halina i Ryszard Deutsch
- Danuta i Stanisław Ignasiakowie
- Maria i Marian Jankowscy
- Zofia i Marian Jańczakowie
- Aniela i Andrzej Kosmalscy
- Krystyna i Edward Krawczykowie
- Elżbieta i Stanisław Łapawa
- Jadwiga i Marian Matuszewscy
- Irena i Marian Narlochowie
- Barbara i Kazimierz Półtoraczykowie
- Teresa i Zdzisław Staszakowie
- Maria i Eugeniusz Szadlowie
- Krystyna i Stefan Szymańscy
- Teresa i Stanisław Szymańscy
- Teresa i Bronisław Szymczakowie
- Mieczysława i Mieczysław Świdurscy
- Zdzisława i Henryk Wolniewiczowie
- Helena i Marian Frąckowiakowie
- Janina i Ignacy Górni
- Marianna i Edward Jankowscy
- Kazimiera i Piotr Marciniakowie
- Stefania i Werner Olschakowie
- Kazimiera i Edward Szymańscy
Sam przed laty udzielał ślubu. Wyjątkowe przeżycie
Ceremonia wręczania medali była momentem, kiedy osobiste święto, małżeńska codzienność, pracowitość, trud i poświęcenie jubilatów stały się sprawą wagi państwowej. Medale to symbol uznania dla wartości życia rodzinnego.
- Czy 40 czy 50 lat razem - zawsze jest tak samo, normalnie - stwierdził Marian Jańczak, były burmistrz Borku, zapytany jak czują się małżonkowie, po 50 latach od zawarcia związku małżeńskiego.
- Jesteśmy wciąż razem dzięki temu, że teraz mamy małe wnuki. Zajmujemy się nimi, jakby były naszymi dziećmi. Mąż wozi je do szkoły, odbiera. To są dla nas takie „tabletki życia” - uzupełniła żona Zofia.
W ceremonii uczestniczył również mieszkaniec Borku, który z żoną przeżył 60 lat, ale też kilkadziesiąt lat temu udzielał ślubów niektórym jubilatom świętującym 28 listopada złote gody. Przyznał, że wspomnienia tamtych chwil są dla niego wyjątkowe.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.