Z ustaleń policji wynika, że to kierujący samochodem osobowym marki Peugeot doprowadził do zdarzenia, które miało miejsce przed 21.00. Pojazdy po zderzeniu wpadły do przydrożnych rowów, gdzie samochód dostawczy zaczął się palić. Na szczęście wszyscy uczestnicy sami opuścili auta. Na miejscu pojawiła się straż pożarna oraz policja, które zabezpieczyły miejsce kolizji.
- Na oznakowanym skrzyżowaniu mieszkaniec powiatu gostyńskiego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu w związku ze znakiem A7 (ustąp pierwszeństwa - przyp. red.), w wyniku czego doprowadził do zderzenia bocznego z prawidłowo jadącym pojazdem marki Citroen Jumper - relacjonowała młodsza aspirant Edyta Ratajczak z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
W peugeocie podróżował tylko kierowca, w citroenie, oprócz kierującego mieszkańca powiatu leszczyńskiego, jeszcze jedna osoba.
- Uczestników zdarzenia przebadał przybyły również na miejsce zespół ratownictwa medycznego. Nikomu nic się nie stało. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi - dodaje gostyńska policjantka.
Sprawcę zdarzenia ukarano mandatem karnym w wysokości 2000 zł i 10 punktami karnymi.
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.