Dosyć zaskakujące są wnioski prowadzonej na drogach powiatu gostyńskiego, ale i całej Polski akcji. W piątek (6 lipca) funkcjonariusze sprawdzali, czy podróżujący zapinają pasy bezpieczeństwa. Co ciekawe – pasażerowie nie mieli zbyt wiele na sumieniu. Gorzej z kierowcami.
Często kierowcom lub pasażerom wydaje się, że mają do pokonania zaledwie kilkaset metrów, więc „nic się nie stanie”. Prawda jest taka, że w przypadku uderzenia i wyrzucenia osoby przez przednią szybę samochodu, podczas zderzenia z przeszkodą, ryzyko odniesienia ciężkich obrażeń jest 25 razy większe. W piątkowych działaniach brało udział ośmiu policjantów ruchu drogowego z gostyńskiej komendy. Łącznie skontrolowano 37 pojazdów.
- U 24 kierowców oraz u 1 pasażera ujawniono wykroczenia polegające na niezapięciu pasów – mówi st. asp. Monika Curyk z gostyńskiej komendy policji.
Przypomnijmy, że za niezapięty pas grozi mandat w kwocie 100 zł i 2 pkt karne.
- Często kierowcy myślą, że tego nie widać, że pasy nie są zapięte. Zapewniam, że widać – dodaje funkcjonariuszka policji.
