W związku ze szkodami wyrządzonymi przez nawałnicę nadleśniczy Nadleśnictwa Piaski wprowadził zakaz wstępu do lasu.
Obszar objęty zakazem obejmuje kompleksy leśne w leśnictwach: Mchy, Stawiszyn, Międzyborze, Krasnolipka i Halin. Zakaz obowiązuje do odwołania.
Nawałnica z 11 sierpnia jest największą klęską w historii polskich lasów. Dotknęła także Nadleśnictwo w Piaskach i obszar powiatu gostyńskiego.
- Straty w lasach są bardzo duże. W historii nigdy takich w całej Polsce nie było. Średnie pozyskanie drewna wynosi rocznie około 40 milionów metrów, po wichurze zniszczonych zostało 10 milionów metrów, to jest 25 procent, czyli kwartał pozyskania planowych cięć. To tak, jak gdyby przestały istnieć dwa duże nadleśnictwa - wyjaśnia Tomasz Kwieciński, nadleśniczy Nadleśnictwa Piaskach.
Las trzeba będzie odnowić i zagospodarować. To działania bardzo trudne, dlatego w piaskowskim nadleśnictwie ustalony będzie harmonogram prac. Nadleśnictwo klęskowe Pierwszym krokiem było wprowadzenie od 14 sierpnia zakazu wstępu do lasu na terenie 5 leśnictw, które zostały najmocniej uszkodzone. Mieszkańcy muszą mieć świadomość, że wchodzenie do lasów objętych zakazem jest bardzo niebezpieczne i zagraża życiu. Zniszczone drzewa, to wiatrołomy i wiatrowały. Jedne są złamane, drugie poprzewracane. Są mocno ponaprężane, nie wiadomo, kiedy i z jaką siłą „odbiją”.
