„Rewolucja pięknych ludzi” - to hasło tegorocznej edycji EDK.
- Miejmy nadzieję, że ono nie tylko będzie hasłem, ale będzie miało wpływ na samych tych, którzy w tę drogę wyruszają, którzy rzeczywiście pragną coś w swoim życiu zmienić. Bo właśnie po to jest droga krzyżowa, żebyśmy coś w naszym życiu zmieniali. Każdy na swój sposób, według własnego rozeznania, według tego, co gdzieś mu w duszy rzeczywiście gra - mówi ksiądz Paweł Ogrodnik, koordynator Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w Gostyniu.
Najwięcej osób zapisało się na 22-kilometrową trasę EDK do Błażejewa - około 170 osób. Ogólnie jednak uczestników Ekstremalnej Drogi Krzyżowej mogło być nawet 400.
- Szczerze powiem, że jesteśmy zaskoczeni tym faktem. Myślę, że ludzie byli stęsknieni, bo w zeszłym roku się nie udało EDK zorganizować. Były plany, wszystko szło w dobrą stronę, potem przyszła pandemia. Ona trwa, ale ludzie rzeczywiście gdzieś głęboko szukają nie tylko Pana Boga, ale też drugiego człowieka. Myślę, że jest to nam wszystkich potrzebne i z tego też powodu w tym roku zgłosiło się sporu osób - dodaje ksiądz Ogrodnik.
Jedną z osób, które podjęły wyzwanie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej był pan Krzysztof z Gostynia, który wybrał się na jedną z tras m.in. z żoną i z synem.
- Chcemy się zatrzymać trochę w tym czasie, który tak biegnie, żeby przemyśleć te wszystkie rzeczy, które się dzieją na świecie. Mamy epidemię, która nas dobija, chcielibyśmy się za to też pomodlić, żeby to wreszcie ustało - mówił uczestnik EDK 2021.
W przyszły piątek, 26 marca odbędzie się Ekstremalna Droga Krzyżowa w Poniecu - kliknij TUTAJ i w Pogorzeli - kliknij TUTAJ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.