reklama

Wyzwoliny Czeladnicze w Gostyniu - dziewiętnastu najlepszych uczniów starszy cechu pasował na czeladnika "Szablą Kilińskiego”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Wyzwoliny Czeladnicze w Gostyniu - dziewiętnastu najlepszych uczniów starszy cechu pasował na czeladnika "Szablą Kilińskiego” - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
1
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości- Pasuję cię na czeladnika - wielokrotnie padło z ust Benona Zboralskiego, starszego Cechu Rzemiosł Różnych w Gostyniu, kiedy przykładał „Szablę Kilińskiego” do ramienia tegorocznych absolwentów nauki zawodu ZSZ w Gostyniu, którzy zdali swój pierwszy egzamin z oceną bardzo dobrą. - Dziękuję za to, że podeszliście do egzaminu czeladniczego i zdaliście go pozytywnie. Jestem dumna z tego, że w cechu gostyńskim było aż 19 osób, które otrzymały świadectwa czeladnicze z oceną bardzo dobrą - powiedziała przedstawicielka Wielkopolskiej Izby Rzemieślniczej, w imieniu prezesa Marka Skoraszewskiego.
reklama

Wyzwoliny Czeladnicze odbyły się 26 września 2025 roku w sali sportowej Zespołu Szkół Zawodowych w Gostyniu.

Ten niezapomniany moment młodzi adepci przeżywali wspólnie z rodzicami i mistrzami

Uroczysta ceremonia pasowania, przygotowana przez Cech Rzemiosł Różnych w Gostyniu (jako stowarzyszenia zrzeszającego zakłady rzemieślnicze oraz małe i średnie przedsiębiorstwa różnych branż), zgromadziła ponad 160 młodych adeptów różnych zawodów, obecni byli też mistrzowie szkolący, rodzice i zaproszeni goście. Nadanie uroczystości nazwy Wyzwolin Czeladniczych nawiązano do historycznego zwyczaju cechowego. W dawnych czasach rytuał ten miał charakter inicjacyjny i często łączył się z symboliczną opłatą czy ucztą. 

reklama

- To wyjątkowy dzień dla naszych absolwentów, którzy jako czeladnicy wchodzą na rynek pracy z umiejętnościami i wiedzą, którą zdobyli. Dzień pełen emocji, wzruszeń i dumy, zarówno dla rzemieślników, jak i ich rodzin, przyjaciół oraz całej społeczności rzemieślniczej. Warto przeżyć ten niezapomniany moment wspólnie. Cieszymy się, że możemy dzielić tę radość z państwem - powitała gości Małgorzata Grys, kierownik Biura Cechu Rzemiosł Różnych w Gostyniu, prowadząca spotkanie.

Przypomniała, że Wyzwoliny Czeladnicze to wydarzenie z wieloletnią tradycją, symbolizujące zakończenie nauki w rzemieślniczym modelu kształcenia, to również początek nowego rozdziału dla przygotowujących się do wykonywania rzemiosła - zaliczenie pierwszego zawodowego egzaminu zamyka jeden rozdział kształcenia, by otworzyć drzwi do nowych możliwości i wyzwań.

reklama

Udowodnili, że na pierwszym egzaminie można uzyskać najlepszy wynik

Zenon Zboralski, starszy CRR w Gostyniu, zaznaczył, że obecni na ceremonii absolwenci nauki zawodu swoją ciężką pracą w szkole i w zakładzie pracy udowodnili, że można uzyskać jak najlepszy wynik.

- Po raz kolejny doceniamy najzdolniejszych uczniów nauki zawodu. Kilka lat temu robiliśmy to w kameralnym gronie, w zaciszu. Dziś uroczystość osiągnęła wyższą rangę - powiedział B. Zboralski. - Jesteśmy jednym z cechów, który jako pierwszy w regionie zorganizował i kontynuuje tę uroczystość. Życzymy młodym czeladnikom, aby rozwijali się i pogłębiali swoją wiedzę w zawodzie. Chciałbym, żeby co roku było jak najwięcej absolwentów nauki zawodu z wynikiem bardzo dobrym - dodał.

Życzenie starszego cechu może stać się realne, gdyż zawód rzemieślniczy na rynku pracy coraz bardziej zyskuje na znaczeniu.

Ceremonia pasowania na czeladnika w Gostyniu na wyższym poziomie

Benon Zboralski przypomniał, że przed laty pasowanie wyglądało inaczej. Promotor mistrzów rzemieślniczych, po obejrzeniu sztuki czyli pracy czeladniczej kandydata, oceniał przygotowanie ucznia. Następnie pasował go na czeladnika, kładąc na ramieniu narzędzie, które odpowiadało jego zawodowi. Obecnie uroczystość, podczas której absolwenci zostają włączeni w grono czeladników łączy się z wręczeniem ozdobnych świadectw czeladniczych, co jest potwierdzeniem ich umiejętności oraz symbolicznym wyrazem uznania dla pracy i zaangażowania.

reklama

Tytuł czeladnika to realna szansa na rozwój zawodowy i niezależność, zarówno w kraju, jak i za granicą. Organizacja Wyzwolin Czeladniczych podkreśla wagę tego momentu i ciągłość rzemieślniczych tradycji.

Zanim na gostyńskiej uroczystości nastąpił kulminacyjny moment pasowania, głos zabrał również starosta gostyński, Robert Marcinkowski.

- Gdyby nie zaangażowanie całego grona osób, a więc zarówno uczniów, nauczycieli, rzemieślników, a także rodziców, nie byłoby sukcesu edukacyjnego w postaci zasilenia rynku gospodarczego powiatu gostyńskiego bardzo ważną rzemieślniczą siłą. Gdy patrzymy na zmieniającą się rzeczywistość, to może się wydawać, że sztuczna inteligencja zrobi za nas wszystko, albo przynajmniej wiele. Ale sztuczna inteligencja ani czat GPT nie zastąpią pracy rzemieślnika. O to wszyscy możemy być spokojni, bo rzemiosło ma piękną tradycję, piękną przeszłość, ale w moim przekonaniu ma także bogatą i piękną przyszłość. Bez was rzemieślników nie ma rozwoju gospodarczego i bardzo dziękuję wszystkim młodym ludziom, którzy decydują się pójść tą drogą. Mało tego, obserwujemy na naszym rynku edukacyjnym, pewną - w mojej ocenie pozytywną - tendencję. Coraz więcej młodych ludzi kieruje się do szkół branżowych po to, żeby jak najszybciej zdobyć zawód, żeby jak najszybciej mieć fach w ręku i być aktywnym na rynku pracy. W powiecie gostyńskim od kilku lat utrzymujemy bardzo niską stopę bezrobocia, co pokazuje, że fachowców nam potrzeba i wy jesteście tymi fachowcami, którzy będą niezbędni na rynku pracy w powiecie gostyńskim i nie tylko - powiedział włodarz powiatu gostyńskiego.

reklama

"Szabla Kilińskiego", którą otrzymał szef CRR w Gostyniu, na ramieniu młodych absolwentów

W Gostyniu elita młodych rzemieślników czyli 19 uczniów, którzy na egzaminie zawodowym uzyskali ocenę bardzo dobrą, dostąpiła zaszczytu pasowania "Szablą Kilińskiego" - najwyższym odznaczeniem honorowym Związku Rzemiosła Polskiego za wybitne zasługi dla polskiego rzemiosła i propagowanie jego osiągnięć w kraju i za granicą. W maju otrzymał je Benon Zboralski, szef gostyńskiego cechu, jednocześnie członek Komisji Rewizyjnej WIR, z zawodu murarz-tynkarz.

Podczas uroczystej gali starszy przypomniał, że jest to replika polskiej karabeli z XVIII wieku. Upamiętnia Jana Kilińskiego, szewca z wielkopolskiego Trzemeszna, jednego z dowódców powstania kościuszkowskiego. Szabla wykonana jest w rzeczywistych rozmiarach.

 

Do pasowania zaproszono adeptów nauki zawodu. Obok stanęli mistrzowie szkolący, którzy otrzymali grawertony z gratulacjami i podziękowaniami oraz rodzice i przedstawiciele władz samorządowych poszczególnych gmin.

z gminy Gostyń

  • Antoniego Kłaka - montera zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie i mistrza szkolącego Pawała Matuszaka,
  • Nancy Gubańską - fotografa i mistrza szkolącego Tomasza Cypriana,
  • Mateusza Michałowskiego - montera zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie i mistrza szkolącego Michała Bryla,

z gm. Krobia

  • Mateusza Sarbinowskiego - montera sieci i instalacji sanitarnych i mistrza szkolącego Mikołaja Pazołę,
  • Kewina Kosińskiego - montera zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie i mistrza szkolącego Szymona Kosińskiego,
  • Piotra Burzyńskiego - montera sieci i instalacji sanitarnych, a także rodzica i zarazem mistrza szkolącego Artura Burzyńskiego,
  • Gniewka Szprutę - montera zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie i mistrza szkolącego Roberta Nawrockiego,
  • Wiktora Karolczaka - stolarza i mistrza szkolącego Marka Andrzejewskiego,
  • Tobiasza Chudego - montera zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie oraz mistrza szkolącego Pawła Poślednika,
z gminy Pępowo

  • Jacka Siemowskiego - montera sieci i instalacji sanitarnych oraz mistrza szkolącego Marcina Jarmużka,
  • Aleksandra Błaszyka - montera sieci i instalacji sanitarnych oraz mistrza szkolącego Marcina Jarmużka,
  • Jakuba Łagockiego - montera sieci i instalacji sanitarnych oraz
  • Bartosza Szymańskiego - montera sieci i instalacji sanitarnych oraz ich wspólnego mistrza szkolącego Romana Krajkę,
z gm. Dolsk

  • Antoniego Walorskiego - montera sieci i instalacji sanitarnych oraz mistrza szkolącego Romana Krajkę,
z gm. Piaski

  • Kacpra Malinowskiego - mechanika pojazdów samochodowych i mistrza szkolącego Arkadiusza Łagodzińskiego
  • Kacpra Grzempowskiego - montera zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie i mistrza szkolącego Franciszka Kubiaka
z gm. Poniec

  • Bartosza Biernacika - montera sieci i instalacji sanitarnych i mistrza szkolącego Tadeusza Repaka,
  • Jana Grobelnego stolarza i mistrza szkolącego Jędrzeja Poznańskiego,
z gm. Kobylin

  • Mateusza Andrzejewskiego - stolarza i rodzica, a zarazem mistrza szkolącego Piotra Andrzejewskiego.
 

 

 

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo