Na placu budowy obwodnicy DK 12 dla Gostynia nie widać żadnego ruchu, maszyn, robotników - pisaliśmy roku temu na przełomie czerwca i lipca na portalu gostynska.pl. Wówczas inwestor - czyli GDDKiA, a także wykonawca - Konsorcjum Kobylarnia - Mirbud czekali na decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRiD). 31 lipca wojewoda wielkopolski wydał decyzję, co umożliwiło rozpoczęcie robót budowlanych. Wystartowały na początku sierpnia 2023 r. - PISZEMY O TYM TUTAJ]. Dziś na placu budowy praca idzie pełną parą.
Roboty trwają na całym odcinku budowanej obwodnicy Gostynia w ciągu DK12
Obwodnica została tak zaprojektowana, że omija Gostyń i Piaski od północnej strony. Swój bieg rozpoczyna w okolicach Kosowa, a kończy w Dąbrówce. Jednak wykonawca od początku prowadził roboty na wszystkich głównych punktach placu budowy.Po niemal 11 miesiącach od wejścia na plac budowy niemal zakończono odhumusowanie trasy (zdjęto warstwę roślinną ziemi). Równocześnie realizowane są roboty ziemne, obejmujące wykopy, nasypy oraz wymianę gruntów. Zaawansowane są również prace, związane z przebudową kolizji, czyli miejsc, które mogłyby poważnie zakłócić proces prowadzenia zadania.
- W tym przypadku prace są bardzo zaawansowane, kolizje energetyczne są wykonane 95%, natomiast wodociągowe w ok. 80%. Jeśli chodzi o gaz, to mamy już przebudowany gazociąg wysokiego ciśnienia w Drzęczewie. W najbliższym czasie planujemy przełączenie kolizji gazowych średniego i niskiego ciśnienia - wylicza Piotr Chmura, kierownik budowy obwodnicy Gostynia, położonej w ciągu drogi krajowej nr 12.
Z tymczasowym brakiem wody w ciągu dnia, z powodu prowadzenia prac przy usuwaniu kolizji, już niedługo powinni liczyć się mieszkańcy Drzęczewa i Gostynia, przy ul. Poznańskiej.
Konsorcjum Kobylarnia - Mirbud jako wykonawca jest w kulminacyjnym punkcie realizacji projektu. Trwają roboty związane z wykonywaniem konstrukcji nawierzchni,
- Mamy mocno zaawansowane roboty ziemne na całym odcinku, trwa układanie warstwy podbudowy pomocniczej z betonu i zasadniczej z kruszywa łamanego - tłumaczy kierownik budowy.
Pierwszym odcinkiem obwodnicy Gostynia kierowcy pojadą już pod koniec lipca?
Dodatkowo, od 24 czerwca wykonawca - na podbudowie zasadniczej - na dobre rozwinął układanie kolejnych warstw masy bitumicznej (podbudowę, wiążącą i ścieralną - w sumie 28 cm), zaczynając w Godurowie.
W dalszej kolejności będziemy układać warstwy bitumiczne w Bogusławkach, następnie w Kosowie, gdzie rozpoczniemy prace zmierzające do włączania odcinka nowej szosy do istniejącej już DK12. Tam, prawdopodobnie pod koniec lipca 2024 r., zostanie wdrożona nowa organizacja ruchu, kierowcy pojadą już krótkim odcinkiem nowej obwodnicy o długości ok. 1 km. Będą mogli wjechać do Kosowa po nowo wybudowanym odcinku drogi powiatowej - tłumaczy Piotr Chmura.
W najbliższych tygodniach konsorcjum prowadzące prace przy obwodnicy, planuje też wdrożyć nową organizację ruchu w Dąbrówce (gm. Borek Wlkp.), gdzie rozpocznie się przebudowa odcinka istniejącej DK12.
- W tym miejscu też będziemy przygotowywać odcinek obwodnicy do włączenia w starą drogę krajową. Zarówno w Kosowie, jak i w Dąbrówce - w związku ze zmianą organizacji ruchu - spodziewamy się utrudnień. Zwracam się tutaj z prośbą o cierpliwość do kierowców. Na początku przez kilka tygodni ruch może być utrudniony, ale tylko po to żeby później wszystkim użytkownikom drogi było łatwiej - uzupełnia kierownik budowy.
Na obwodnicy powstaje 14 mostów i wiaduktów
Na drodze Gostyń - Stary Gostyń, która aktualnie należy do gminy, powstaje wiadukt. Na przełomie lipca i sierpnia wykonawca planuje ułożenie nawierzchni bitumicznej na odcinku szosy pod wiaduktem i włączenie nowej drogi w istniejącą.
Będziemy to robić odcinkami. Na pewno w ciągu najbliższych miesięcy kierowcy już pojadą pod wiaduktem. Tymczasowa droga, którą aktualnie jeżdżą użytkownicy, zostanie zlikwidowana - wyjaśnia kierownik budowy obwodnicy.
Zostanie też przebudowany pewien odcinek dawnej drogi powiatowej (aktualnie gminnej).
Zgodnie z projektem, wszystkich mostów i wiaduktów na obwodnicy DK12 dla Gostynia ma być 14. Obecnie trwają roboty przy budowie 13 wiaduktów i mostów. Największy most o długości ponad 260 metrów powstaje właśnie w Godurowie (tzw. Szwajcaria Godurowska). Obiekt budowany jest jednocześnie z dwóch stron metodą nawisową. Wkrótce zostanie połączony w całość - dokładnie w sierpniu planowane jest podłączenie środkowego przęsła.
Natomiast w lipcu 2024 roku rozpoczną się roboty przy stawianiu ostatniego wiaduktu, pełniącego funkcję przejścia dla zwierząt w lesie przylegającym do ulicy Poznańskiej w Piaskach.
Łącznie na obwodnicy mają powstać 4 miejsca, służące wędrówkom zwierzyny:
- w Goli na odcinku leśnym - most budowany nad ciekiem wodnym
- między Golą a Starym Gostyniem - w podgostyńskim lesie aktualnie budowane jest typowe przejście dla zwierząt
- nad Kanią - ten most też będzie pełnił funkcję przejścia dla dużych zwierząt
- w Dąbrówce - duża estakada też będzie trasą dla wędrującej dużej zwierzyny
Wyznaczono 2 węzły komunikacyjne. W których miejscach będzie można wjechać na obwodnicę i z niej zjechać?
W Kosowie, gdzie w obowiązującym projekcie wyznaczono początek obwodnicy, powstaje jedno z dwóch skrzyżowań. Tam też kierowcy będą mieli możliwość włączania się do ruchu ze starej „krajówki”, powstanie też skrzyżowanie z drogą powiatową w kierunku Kosowa. Jak opisuje Piotr Chmura, pierwszy zjazd z obwodnicy DK12 będzie funkcjonował na jednym z dwóch budowanych węzłów komunikacyjnych - w Gostyniu, przy skrzyżowaniu ul. Poznańskiej i Dusińskiej. Tam będzie można zjechać chociażby na DW 434.Następny zjazd zaplanowano na drugim węźle - Piaski - dokładnie w Drzęczewie. W Godurowie powstanie skrzyżowanie, natomiast w Dąbrówce będzie budowane rondo, gdzie realizowana obwodnica połączy się na powrót ze starą drogą krajową.
17-kilometrową obwodnicę DK12 dla Gostynia pokonamy w 15 minut
Nową szosę wyznaczono na odcinku 17,3 km. Drogę zalicza się do klasy GP (droga główna ruchu przyspieszonego). Jednak jej szerokość jest zmienna.
- Dzieje się tak, dlatego że między węzłami Gostyń a Piaski droga ma przekrój „2 + 1”. Tam będą funkcjonowały naprzemiennie dwa pasy służące do wyprzedzania samochodów. Na pozostałym odcinku przekrój jest standardowy jak dla drogi GP - wyjaśnia Piotr Chmura.
Z czasem na węzłach i skrzyżowaniach podłączone zostanie oświetlenie. Przy inwestycji, która jest na kluczowym etapie realizacji, działa łącznie grupa około 300 osób. Mniej więcej 150 z nich pracuje bezpośrednio przy budowie. Poza tym, Konsorcjum Mirbud - Kobylarnia wykorzystuje około 150 jednostek sprzętowych (maszyn) i samochodów. Przy samym układaniu podbudowy z masy bitumicznej w Godurowie aktualnie pracują 4 walce, 2 rozściełacze i ok. 25 jednostek samochodowych (głównie tzw. wanny).
Trzeci kwartał 2025 roku - to termin zakończenia inwestycji i raczej zostanie dotrzymany.
- Póki co nic nie wskazuje na to, żeby zadanie nie miało być zrealizowane w tym czasie - potwierdza Piotr Chmura.
Szacuje się, że do pokonania DK12 na odcinku od Dąbrówki do Kosowa (obiegającej Gostyń i Piaski od północnej strony) kierowca samochodu będzie potrzebował ok. 15 minut.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.