Wyjątkową bezczelnością wykazał się 45-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego, który wczoraj około godziny 19.00 jechał przez Wymysłowo. Kierowca motocykla legendarnej amerykańskiej marki Harley Davidson miał to „szczęście”, że trafił na patrolujących w tym miejscu drogę wojewódzką nr 434 policjantów z gostyńskiej drogówki.
Nie wiadomo, czy chciał się popisać, gdy funkcjonariusze mierzyli mu prędkość czy też kierowały nim inne powody, w każdym razie wykonany wtedy manewr drogo go ostatecznie kosztował.
- W momencie zrównania się z patrolem policyjnym gwałtownie przyspieszył odjeżdżając w kierunku Gostynia - relacjonuje podkomisarz Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Policyjny radar pokazał 106 kilometrów na godzinę przy ograniczeniu w terenie zabudowanym do 50 km/h. Stróże prawa wsiedli do radiowozu i ruszyli za lubiącym sobie pofolgować motocyklistą zatrzymując go kawałek dalej.
W konsekwencji 45-latek stracił prawo jazdy na 3 miesiące, jego portfel uszczuplił się o 500 złotych, a na jego konto „powędrowało” 10 punktów karnych.
Przeczytaj również: rodzice będą musieli dezynfekować dzieci na placach zabaw?