Porywisty wiatr uszkodził szczytową ścianę stodoły w Wycisłowie gm. Borek Wielkopolski. To nie jedyna dzisiejsza akcja druhów jednostek OSP w powiecie gostyńskim i strażaków z KP PSP w Gostyniu. Wiatr zrywa dachy, linie energetyczne i łamie drzewa.
Czytaj także: Znowu ostro powieje. Jest ostrzeżenie.
[AKTUALIZACJA godz. 15.02]
Do pracy służby przystąpiły wczesnym popołudniem. Około godz. 13.00 zastęp OSP Pogorzela został zadysponowany do powalonego słupa energetycznego na trasie Głuchów - Wziąchów.
Działania polegały na zabezpieczeniu mniejsca zdarzenia. Słup przesunięto na pole, udrażniając ruch.
Strazacy zrobili to w ciągu 30 minut.
[AKTUALIZACJA godz. 15.41]
Przy ul. Leszczyńskiej w Gostyniu tak silnie dmuchnęło, że wiatr „sprzątnął” blaszany dach, a właściwie całą konstrukcję garażu. Około 13.15 strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej KP PSP w Gostyniu zostali wezwani do akcji. Musieli zabezpieczyć metalowe elementy. Najprawdopodobniej obiekt nie był właściwie przymocowany, więc został „zmieciony” z ziemi. Auto marki Fiat Punto, znajdujące się w środku, nie zostało uszkodzone.
Druhowie z OSP w Goli z drogi prowadzącej z Pożegowa do Dusiny sprzątali przewrócone drzewo, a później jednostka udała się na szosę prowadzącą z Gostynia w stronę Gostynia Starego, aby usunąć konar drzewa, który utrudniał ruch.
Niebezpoiecznie było też w Siemowie. Tam wiatr zerwał linię energetyczną. Do zabezpieczenia kabli została wezwana jednostka OSP Kosowo.
TUTAJ zobacz, jak było w Wycisłowie, gdzie wiatr zniszczył ścianę