Chętnie i z przyjemnością przyjeżdżał na służbę do KP PSP w Gostyniu
28 listopada 2024 r. był ostatnim dniem służby dla jednego z naszych funkcjonariuszy. Po ponad 26 latach służby, na zaopatrzenie emerytalne przeszedł asp. sztab. Roman Wrotyński - dyżurny operacyjny powiatu.
- Lubiłem swoją pracę, chętnie i z przyjemnością przyjeżdżałem na służbę z Ponieca. Jednak uważam, że najwięcej zależy od ludzi, współpracowników. Miałem w komendzie powiatowej w Gostyniu bardzo zgraną załogę, świetnych kolegów i koleżanki. To najbardziej zapamiętam - przyznał strażak.
Podczas uroczystej zbiórki, na którą przybyło wielu funkcjonariuszy gostyńskiej jednostki straży pożarnej, komendant powiatowy PSP przedstawił przebieg kariery zawodowej przechodzącego na emeryturę strażaka. Asp. sztab. Roman Wrotyński rozpoczął służbę w Komendzie Rejonowej Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie (po terytorialnej reorganizacji województw, przekształciła się w komendę miejską). Następnie został przeniesiony do Komendy Powiatowej PSP w Gostyniu i tu kontynuował służbę w straży zawodowej.
- Zaczynałem na podziale bojowym, a następnie zostałem powołany na stanowisko kierowania komendanta powiatowego, dysponowałem jednostki i zastępy do zdarzeń. Miałem przyjemność poznać wielu ludzi, moich rozmówców - wspominał asp. sztab. Roman Wrotyński
Asp. sztab. Roman Wrotyński otrzymał dyplom komendanta głównego PSP
Doświadczenie zawodowe oraz uzyskiwane kwalifikacje pozwalały mu awansować. Za wzorowe wykonywanie obowiązków służbowych nagradzany medalami oraz dyplomem komendanta głównego PSP.W miniony czwartek po raz ostatni zadysponował zastępy do działań ratowniczych, tym samym żegnając się ze Stanowiskiem Kierowania Komendanta Powiatowego.
- Roman, jeszcze raz dziękujemy za twoją służbę, za twoje niekończące się opowieści, za udzielone rady i pomoc. Życzymy wszystkiego dobrego na tej nowej drodze życia, a w szczególności dużo zdrowia! Pamiętaj, że zawsze będziesz u nas mile widziany - napisali koledzy na stronie internetowej KP PSP.
Co strażak może robić na emeryturze? "Raczej w domu siedzieć nie będę"
Co odchodzący z pracy dyżurny operacyjny gostyńskiej jednostki straży pożarnej będzie robił na emeryturze? Jak wykorzysta czas wolny?
- To jest trudne pytanie. Ciężko odpowiedzieć. Myślę, że teraz sobie odpocznę, a zobaczymy, co przyniesie nowy rok. Raczej w domu siedzieć nie będę - przyznał.
Trzeba zaznaczyć, że asp. sztab. Roman Wrotyński działa również w OSP Poniec.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.