Miniony weekend obfitował w zdarzenia. Biuro prognoz meteorologicznych wydało komunikat ostrzegawczy o marznących opadach, a niektórzy kierowcy na własnej skórze przekonali się o jego zasadności.
Najgorzej wyglądało to w sobotę, 1 grudnia. W godzinach około południowych na skrzyżowaniu ulic Polnej z Mostową, kierująca (31 l.) samochodem osobowym marki volkswagen polo nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i najechała na tył vw passata.
- Otrzymała mandat karny 250 zł. Pokrzywdzony 38-letni mężczyzna doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia kręgosłupa odcinka szyjnego, to obrażenia poniżej dni siedmiu - mówi asp. sztab. Monika Curyk z gostyńskiej policji.
Kilka godzin później do kolizji doszło na trasie Gębice-Potarzyca. Kierujący renault twingo 20-latek, nie dostosował prędkości do warunków, stracił panowanie nad pojazdem i dachował w pobliskim rowie. Był trzeźwy, nie doznał obrażeń. Nałożono na niego mandat 100 zł.
Tego samego dnia na trasie Dolsk - Borek Wlkp. doszło do poważnego wypadku. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Chwilę później auto dachowało w rowie - ZOBACZ.