Przewodniczący boreckiej organizacji seniorów pochwalił się lokalem, który otrzymali od gminy, podczas uroczystości z okazji Dnia Kobiet i Mężczyzn, która odbyła się 6 czerwca - CZYTAJ TUTAJ.
- Dostaliśmy nowe biuro od pana burmistrza. Do tej pory spotykaliśmy się w piwnicznych pomieszczeniach, w budynku Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Borku. Tam zajęcia mają również dzieci, jest skromnie - tłumaczył genezę starań o nowy lokal Marian Gruchalski, szef ZERiI w Borku.
Nowy lokal mieści się w budynku, który stoi przy miejskim placu targowym. Jest większy, również lokalizacja jest bardziej korzystna. Marian Gruchalski zauważa, że mieszkańcy do nowego biura nie będą mieli daleko, mogą tam zawitać chociażby przy okazji odwiedzin na targowisku.
- Mamy piękne biuro, składające się z dwóch pomieszczeń. Jedno będzie nam służyło za gabinet, w którym będziemy mogli przyjmować gości, druga część to zaplecze socjalne z kuchenką i toaletą - cieszy się przewodniczący boreckiego koła ZERiI.
Meble dostarczyli boreckim emerytom dobrzy ludzie
Jeśli ktoś uważa, że seniorzy nie wiedzą jak korzystać z portalu społecznościowego, bardzo się myli. Boreccy seniorzy, by urządzić się w nowym biurze i dobrze je wyposażyć, skorzystali właśnie z internetu.
- Ogłosiłem na facebooku, że potrzebujemy meble, że zależy nam by zostały przekazane nieodpłatnie. Odzew był duży. Ludzie zaczęli reagować i zaczęli przekazywać takie meble, których nie powstydziłbym się postawić w domu. Dostaliśmy komodę dębową, piękne lustro, ozdobny globus. Jeden z mieszkańców dostarczył krzesła, inny stół, ktoś jeszcze szafy. Dla ozdoby przyniosłem też żywe kwiaty, zielono się zrobiło. Będzie jak w domu - zapewnia Marian Gruchalski.
Szef boreckich seniorów załatwia ostatnie formalności, trwa przeprowadzka do lokalu, gdzie niedawno mieścił się gabinet kosmetyczny i salon masażu.
- Kolory ścian może nie nasze, ale jest czyściutko z panelami na podłodze. Tymczasem malować czy remontować nie musimy - opowiada szef organizacji seniorów z Borku.
Nowe biuro emerytów z Borku Wlkp. wychodzone za burmistrzem
Nowe biuro według planu ma być otwarte w każdy wtorek od godz. 10.00 do 12.00. Będzie to miejsce spotkań i pracy zarządu boreckiego koła ZERiI (teraz odbywa się to w prywatnym domu). Tam właśnie będą załatwiane formalności finansowe (np. zbiórka składki) oraz organizacyjne związane z pracą seniorów.
- To nowe biuro wychodziłem za burmistrzem. Bardzo, bardzo się z tego cieszymy. Wszyscy jesteśmy burmistrzowi za to wdzięczni. Teraz mamy swoją siedzibę, można tam wyeksponować nasze pamiątki, które otrzymaliśmy ze starostwa czy innych instytucji - mówi zadowolony przewodniczący zarządu boreckich seniorów.
Pieniądze na utrzymanie biura, jak poinformował szef ZERiI w Borku, pochodzą z budżetu gminy, seniorzy nie dokładają ani złotówki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.