Do zdarzenia doszło w Łęce Małej (w pobliżu Maciejewa) około godz. 11.30. Na drodze przebiegającej przez wieś jest newralgiczny odcinek z dwoma zakrętami. To tam w barierki, a później w drzewo uderzył opel corsa.
- Na łuku drogi samochód osobowy prawdopodobnie jadąc z nadmierną prędkością został wyrzucony z jezdni, uderzył w drzewo, a następnie wylądował w rowie - wyjaśniał dowodzący działaniami ratowniczymi asp. sztab. Krzysztof Kasprzak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.
Opel corsa, którym podróżowały 3 dorosłe osoby jechał od strony Gostynia. Kiedy ostatecznie znalazł się w rowie, odwrócił się w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy.
Strażacy z JRG Gostyń na miejscu zauważyli 3 przytomnych uczestników zdarzenia, którzy o własnych siłach wyszli z samochodu.
- Dwie z tych osób zgłaszały dolegliwości. Mówiły o bólu pleców i kręgosłupa - uzupełniał na miejscu zdarzenia asp. sztab. Krzysztof Kasprzak.
Strażacy z JRG Gostyń, po przybyciu na miejsce zabezpieczyli teren prowadzonych działań oraz udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanym. Po przyjeździe karetki pogotowia uczestnikami zdarzenia zaopiekował się zespół ratownictwa medycznego.
Ponieważ opel znalazł się poza drogą, w gestii właściciela będzie wydostanie samochodu z rowu. Gdyby jednak policja zdarzenie zakwalifikowała jako wypadek, auto zostanie zabrane na parking komendy powiatowej w celu ustalenia jego dokładnych okoliczności.
Funkcjonariusze działają w tej sprawie, by ustalić, co tak naprawdę wydarzyło się w Łęce Małej.
[AKTUALIZACJA 6.05.2023, GODZ. 15.10]
Jak ustaliła policja, do zdarzenia na trasie Maciejewo - Łęka Mała doszło z winy 38-letniego kierowcy opla. Mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, przez co na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem.
- Uderzył w barierę ochronną i wjechał do rowu. Pojazdem kierował obcokrajowiec w aucie znajdowało się jeszcze dwóch pasażerów. Uczestnicy zdarzenia trafili do szpitala. Ich obrażenia ciała okazały się niegroźne - wyjaśnia podkom. Monika Curyk, oficer prasowa KPP w Gostyniu.
Nie obyło się bez kary dla sprawcy. 38-latek otrzymał mandat w wysokości 1500 zł i 10 punktów karnych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.