„@Poczta zaufania” to e-mailowy system pomocy psychologicznej dla dzieci i młodzieży, który od października 2021 roku funkcjonuje w szkołach w całej gminie.
W ramach realizacji zadania każda szkoła otrzymała skrzynkę, która umieszczona jest w widocznym miejscu. Do niej uczniowie będą mogli wrzucać kartki ze swoim adresem e-mailowym i prośbą o kontakt psychologa.
- Zasada jest taka, ze uczeń wrzuca kartkę z nazwą e-maila i prosi o kontakt. Szkoła wyciąga te kartki i dostarcza do wydziału oświaty w gostyńskim magistracie. Stąd dalej kartki przekazywane są do psychologa, który będzie obsługiwał system pomocy. Zostanie dodatkowo zatrudniony psycholog, który będzie odpowiadał na wszystkie maile - wyjaśnia Magdalena Rajewska, pełnomocnik ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, przeciwdziałania narkomanii w gostyńskiej gminie.
Dla kogo e-mailowy system pomocy?
Przeznaczony jest dla dzieci i młodzieży, które doświadczają problemów w szkole, w domu, nie radzą sobie z nauką czy w kontaktach z rówieśnikami. Nowy projekt ma służyć pomocą uczniom, którzy czują potrzebę porozmawiania o dojrzewaniu, miłości, odczuwanych emocjach, ale z jakiegoś powodu nie mają możliwości osobistego zgłoszenia się do psychologa. Ale też jest dla tych osób, którym łatwiej jest napisać o swojej sytuacji, niż przedstawić w trakcie rozmowy w cztery oczy. Młodzi ludzie lubią pisać. Za to nie zawsze chcą rozmawiać oko w oko, spotykając się osobiście z psychologiem czy pedagogiem.
- Ruszyliśmy z projektem przede wszystkim dla młodzieży, która jako komunikatorów używa portale społecznościowe, e-maile, posługuje się internetowymi komunikatorami. Dzięki skrzynkom będą mogli napisać o problemie, którego się wstydzą, o którym krępują się mówić. Widzimy, że wśród młodych ludzi wzrasta liczba osób, które potrzebują pomocy psychologicznej. Zgłaszają się zarówno w punkcie wsparcia, jak i przy realizacji programu dotyczącego depresji, gdzie mamy też do pomocy psychologa, udzielającego porad. To jest też alternatywa dla nieśmiałych uczniów, zamkniętych w sobie - wyjaśnia Magdalena Rajewska z gostyńskiego magistratu.
Winna pandemia, ale nie tylko
Koordynatorzy projektu sądzą, że do zwiększenia młodych osób z depresją w jakiś sposób przyczyniła się pandemia i konieczność przejścia w szkołach na zdalne nauczanie. Przez jakiś czas ta komunikacja z rówieśnikami i innymi znajomymi była ograniczona, trochę inaczej wyglądało życie dzieci i młodzieży. Czyli przestawienie się z zamknięcia na normalny tryb nauczania, powrót do szkoły miało tu jakiś wpływ. Niektóre osoby dorosłe, nie ukrywajmy, nie potrafiły sobie z tym poradzić po powrocie do tradycyjnej formy pracy.
- Uczniowie też musieli po wielu miesiącach wrócić z powrotem do rzeczywistości i to miało pewien wpływ na stany depresyjne. Przygotowując e-pocztę zaufania myśleliśmy o tym, że jeśli dziecko coś napisze, to będzie pierwszy krok do przełamania pewnej bariery. Być może po analizie sprawy, którą młody człowiek poruszy w e-mailu okaże się, że potrzebuje poważnej porady, na większą skalę - wyjaśnia Magdalena Rajewska.
Koordynatorom projektu chodzi przede wszystkim o to, aby dzieci, które mają problemy z komunikacją wrzuciły chociaż kartkę z nazwą maila do skrzynki i dały sobie pomóc. Maja nadzieję, że później spotkają się z psychologiem w cztery oczy. Psycholog będzie wyłapywał te osoby, dla których pomoc mailowa to za mało.
„@Poczta zaufania” dzięki dotacji
Zadanie „@Poczta zaufania” realizowane jest w ramach programu „Rodzina - wartości drużyna” finansowanego z Programu Osłonowego Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej „Wspieranie Jednostek Samorządu Terytorialnego w Tworzeniu Systemu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie”- edycja 2021.Gmina Gostyń otrzymała 50.878 zł na realizację projektu. W ramach dofinansowania zakupiono skrzynki - specjalnie zaprojektowane, z odpowiednim logo. Została przygotowana też umowa z psychologiem, który będzie otrzymywał wynagrodzenie za udzielanie pomocy dzieciom i młodzieży. E-mailowy system pomocy psychologicznej dla uczniów to jedno z szeregu działań pomocowych, podjętych w projekcie.
- Na razie mamy środki na realizację zadania z dotacji. Nie mieliśmy dotychczas w szkołach takiej formy pomocy, więc to pewien eksperyment. Jeśli on się sprawdzi, będę chciała wprowadzić te skrzynki jako stały element pomocy w szkołach - deklaruje Magdalena Rajewska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.