Ruch samochodów na ul. Nad Kanią jest utrudniony. Szczególnie trudno jest przejechać ciężarówkom. Na drodze przewijają się pracownicy drogowi, pojawiły się też biało-czerwone słupki. Sytuacja może potrwać tydzień, ostrzegają zleceniodawcy.
Od paru dni na ul. Nad Kanią (na odcinku od skrzyżowania z ul. Matejki do skrzyżowania z ul. Fabryczną) wykonywane są roboty drogowe, związane z naprawą studzienek kanalizacyjnych, w ramach gwarancji. Administrator drogi, którym jest gmina Gostyń, otrzymywał sygnały od mieszkańców o tym, że studzienki się zapadają. Ale sami też zauważyli problem. Zlecili ich naprawę gwarantowi, czyli firmie Drog-Bud. - Około tygodnia może potrwać, zanim ruch ul. Nad Kanią będzie puszczony normalnie. Na razie, z przyczyn technologicznych ten fragment drogi musi być czasowo wyłączony z ruchu. Chodzi o to, aby na naprawione studnie nikt nie najeżdżał - mówi Mariusz Konieczny, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej w Urzędzie Miejskim w Gostyniu.