Cztery osoby podróżowały samochodem marki Rover.
O 5.12 na trasie Leszno - Poniec, w Janiszewie, doszło do wypadku. Auto jechało od strony Leszna. Na łuku wypadło z drogi, wjechało do rowu, przy okazji kasując znak z nazwą miejscowości.
Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Strażacy mieli wiele pracy przy wydobyciu 4 poszkodowanych młodych ludzi z samochodu. To mieszkańcy Miejskiej Górki. Czy kierowca był pod pływem alkoholu? To ustala policja.
[AKTUALIZACJA, godz. 12.00]
Jeden z pasażerów doznał obrażeń ciała i przewieziono go do szpitala. - Po zbadaniu alkomatem okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy, miał 0,98 miligrama na litr alkoholu w wydychanym powietrzu (to około 2 promile - przyp. red.). Zatrzymano mu prawo jazdy. Nie znamy jeszcze jeszcze dokładnych obrażeń pasażera, ponieważ trwają badania. Trwają też czynności wyjaśniajace - informuje podk. Rafał Szafraniak z KPP w Gostyniu. Nietrzeźwa była również reszta pasażerów.