W obawie przed powstaniem kopalni odkrywkowej węgla brunatnego na naszym terenie, rolnicy z powiatu gostyńskiego w niedzielę, 22 lutego postanowili zobaczyć, jak wygląda istniejący już obiekt Bełchatów. Wnioski: nikt ze zwiedzających nie chciałby mieszkać w takiej okolicy.
- Porównaliśmy infrastrukturę u nas i stwierdziliśmy, że bez kopalni dajemy sobie dobrze radę, niż tamte samorządy. Poza pięknym aquaparkiem, który jest w Kleszczewie, miejscowości o wielkości Pępowa i jest duży, reszta tak naprawdę nic cudownego w sobie nie ma. A po za tym sama dziura robi wrażenie. Jest to totalne zniszczenie. Przyroda dookoła, na usypanych pryzmach, zwałowiskach jest mizerna. Jedynie krzaki, nie ma żadnych lasów – komentuje Maciej Maciejewski, członek Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Gostyniu.
W wyjeździe studyjnym wzięli udział gospodarze z gmin: Krobia, Pępowo i Piaski. Organizatorem była Wielkopolska Izba Rolnicza.
Czytaj także:
