reklama

Rolnicy pomogli, ale nie tylko

Opublikowano:
Autor:

Rolnicy pomogli, ale nie tylko - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Rolnicy z gminy Borek, którzy dotychczas dzierżawili gminne tereny pod uprawę, zdecydowali się wykupić działki. Sprzedano prawie wszystkie, a do gminnej kasy wpłynęło 659 025 zł. Wśród kupców byli także lokalni przedsiębiorcy. Burmistrz Marek Rożek początkowo chciał się pozbyć gruntów, położonych w Borku Wlkp. przy ul. Jeżewskiej (koło dworca kolejowego PKP).

Nieruchomości zamierzano zbyć w drodze przetargów nieograniczonych ustnych. Ogłoszono trzy, żaden z nich nie doszedł do skutku, ponieważ do gminy nie wpłynęło wadium - jego wpłata w terminie określonym w ogłoszeniu jest warunkiem przystąpienia do przetargu. Fakt, że gmina wiosną nie sprzedała nieruchomości przy ul. Jeżewskiej wpłynął na podjęcie decyzji o pozbyciu się kolejnych nieruchomości. - Gdybyśmy nie zdecydowali się na ten krok, nie zostałby zrealizowany dochód majątkowy w wysokości około 500 tysięcy złotych - wyjaśnia burmistrz Borku Marek Rożek. - Zostałem właściwie zmuszony do sprzedaży gruntów rolnych, które posiada gmina. One dotychczas były uprawiane przez gospodarzy z gminy - dodaje.

Włodarz podkreśla, że rolnicy otrzymali trzymiesięczne wymówienie, a wcześniej zostali poinformowani o możliwości kupna gruntów. Nieruchomości, które przez kilkadziesiąt lat dzierżawili boreccy gospodarze położone są głównie w Borki i Zalesiu. Gmina zawierała z nimi umowy, które były odnawiane co roku lub co dwa lata. Większość w rozmowie z włodarzem wyraziła chęć kupna. W budżecie gminy została określona kwota, jaką należy pozyskać z dochodów majątkowych - chodzi o 535 000 zł. Jeśli Borek nie pozyskałby tych dochodów, konieczne byłoby zaciągnięcie kredytu, którego odsetki wpłyną na wskaźniki w Wieloletniej Prognozie Finansowej, a to z kolei osłabiłoby możliwości kredytowe gminy. Ostatecznie udało się sprzedać prawie wszystkie grunty, położone w obszarze przeznaczonym pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Gmina nie pozbyła się tylko jednej działki, ale limit wyznaczony do pozyskania z dochodów majątkowych został osiągnięty.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE