Mimo iż rok podatkowy jest w trakcie, pogorzelscy radni zdecydowali o rezygnacji z inkasa w samej Pogorzeli, która ma nastąpić od lipca tego roku. Takie działanie, przyniesie gminie kilka tysięcy oszczędności rocznie (wynagrodzenie inkasenta).
W tej chwili, mieszkańcy miasta mają dość szeroki wachlarz możliwości wpłacania należności podatkowych. Mogą to uczynić w banku, w kasie urzędu oraz u inkasenta, a na wsiach u sołtysa. - W Pogorzeli jest czynna kasa w godzinach pracy urzędu, sposób zbierania przez nią podatku jest bezpieczniejszy, więc od półrocza chcemy zrezygnować z inkasa w Pogorzeli – mówił burmistrz Piotr Curyk. Takie propozycje padały już na przedwyborczych spotkaniach, dlatego radni uznali to rozwiązanie za właściwe. Uchwała wejdzie w życie 1 lipca. Na wsiach pobór inkasa pozostawiono bez zmian.