Pierwotnie zakładano, że remont przejazdu kolejowego, który znajduje się w ciągu ulic Poznańskiej, Kolejowej i Przy Dworcu w Gostyniu rozpocznie się w II połowie października. Zaczyna się trzeci tydzień miesiąca, a o pracach inwestora, którym jest ostrowski oddział PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. ani widu, ani słychu.
Dziś dowiedzieliśmy się, że data się zmieniła. Od tygodnia w centrali spółki PLK, próbowaliśmy dowiedzieć się, kiedy kierowcy, przejeżdżający przez Gostyń, ale także rowerzyści i piesi mogą spodziewać się zamknięcia drogi w związku z wykonywanym zadaniem.
Zaniepokojony był też dyrektor gostyńskiej cukrowni Jacek Pietrowiak, który o planowanej inwestycji niewiele wiedział. – Żadnego pisma kolej nie przysłała w tej sprawie. Nie mogą takich rzeczy robić. Mamy bardzo duże wysyłki eksportowe. Teraz pociągów będzie jeszcze więcej. Eksporty będziemy robić z Gostynia, i ten przejazd dla nas jest podstawą. Jak go zamkną, to nawet samochody nie będą mogły jeździć – komentował sytuację dyrektor. Wiemy już, że w trakcie remontu przejazdu ruch wahadłowy samochodów nie będzie się odbywał. – Ale pociągi towarowe do i z cukrowni będą jeździły w trakcie inwestycji – wyjaśnił tydzień temu Zbigniew Wolny, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Otrzymaliśmy też informację, że termin remontu przejazdu kolejowego przy ul. Poznańskiej został przełożony.
Jak podaje Zbigniew Wolny – realizacja zadania rozpocznie się po 11 listopada. – To jest bezpieczna data, aby 1 listopada i podczas Święta Niepodległości - 11 listopada kierowcy mogli jeszcze swobodnie przejechać przez przejazd – mówi rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Remont ma potrwać około miesiąca.