Wczoraj, policjanci z drogówki zatrzymali kierowcę za przekroczenie prędkości. Podczas kontroli w radiowozie, na progu przednich drzwi, położył banknot 100 zł.
– W zamian za odstąpienie od czynności służbowych, to jest nie przypisanie punktów karnych i nałożenie mandatu karnego – tłumaczy aspirant sztabowy Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy gostyńskiej policji.
Około godziny 7.30 policjanci pełniący służbę w Gostyniu na ul. Leszczyńskiej zauważyli jadącego zbyt szybko mercedesa Vito. Na "suszarce" wyświetliło się 75 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało 50.
Nie udało się. Kierowca, mieszkaniec Pruszkowa (44 l.), pojechał na Komendę Policji, gdzie usłyszał zarzut i został przesłuchany. Sto złotych i tak wyda, na mandat jakim go ukarano, stracił też 4 punkty za wykroczenie drogowe. Jego sprawa trafi do sądu, a tam grozi mu kara pozbawienia wolności, nie krótsza niż 6 miesięcy.
Czytaj także: o finansowych problemach w gostyńskiej oświacie i nowych informacjach w sprawie napadu z maczetami